autor: Marcin Skierski
Nowa gra z Bondem w roli głównej dziełem Raven Software?
Po premierze 007: Blood Stone nie do końca było wiadomo, co dalej z serią gier z Jamesem Bondem w roli głównej. Wydany na początku listopada tytuł autorstwa Bizarre Creations nie zebrał rewelacyjnych recenzji, w związku z czym można było się zastanawiać, czy firma Activision powierzy następną część temu samemu deweloperowi. Tymczasem wszystko wskazuje na to, że tak się nie stanie.
Po premierze 007: Blood Stone nie do końca było wiadomo, co dalej z serią gier z Jamesem Bondem w roli głównej. Wydany na początku listopada tytuł autorstwa Bizarre Creations nie zebrał rewelacyjnych recenzji, w związku z czym można było się zastanawiać, czy firma Activision powierzy następną część temu samemu deweloperowi. Tymczasem wszystko wskazuje na to, że tak się nie stanie.
Jak donosi fanowski serwis MI6 poświęcony słynnemu agentowi Jej Królewskiej Mości, kolejna odsłona serii jest już w produkcji w studiu Raven Software. W ostatnim czasie było ono odpowiedzialne za całkiem niezłe Singularity, a także już mniej udane wznowienie cyklu Wolfenstein.
To nie pierwszy raz, gdy mówi się o pracownikach Raven Software jako o potencjalnych autorach nowej gry z Bondem w roli głównej. W maju bieżącego roku pojawiły się nawet spekulacje, że takowe prace zostały zawieszone, a zamiast tego odpowiedzialni za nią ludzie zostali zaprzęgnięci do tworzenia map dodawanych w postaci DLC do Call of Duty: Black Ops. Jeśli te rewelacje były prawdziwe, to najwyraźniej postanowiono powrócić do starego rozwiązania.
Co ciekawe, dwa miesiące temu pracę w amerykańskim studiu straciło około 20 osób. Jako oficjalny powód zwolnień podano konieczność dostosowania liczebności zespołu do przyszłych planów związanych z działalnością producenta. Być może zatem chodziło między innymi o omawianą w tej wiadomości pozycję.
Firma Activision na mocy podpisanej swego czasu umowy posiada prawa do wydawania gier z agentem 007 aż do 2014 roku. Mimo nienajlepszego przyjęcia 007: Blood Stone, koncern zapewne nie chce by wykupiona licencja się marnowała, więc kontynuowanie założonego planu wydawniczego wydaje się niemal pewne.
Jakby tego było mało, pod tym adresem pojawił się materiał filmowy, który według Twittera portalu superannuation ukazuje fragmenty rozgrywki nowej produkcji od Raven Software. Wybrane części filmu rzeczywiście wskazują na „bondowską” grę, choć oczywiście nikt oficjalnie niczego nie potwierdził. Pozostaje nam tylko czekać na ewentualne stanowisko zainteresowanych firm w tej sprawie.