Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 11 lutego 2025, 17:08

autor: Kamil Kleszyk

Nim zacznie się wiosna, na polach pojawi się prawdziwa bestia. Olbrzymia maszyna pierwszym płatnym dodatkiem do FS25

Studio Giants Software ujawniło pierwsze DLC, w jakie wkrótce będą mogli wyposażyć się gracze Farming Simulator 25. W ręce wirtualnych rolników trafi naprawdę wyjątkowa maszyna.

Źródło fot. Giants Software
i

W przyszłym miesiącu fani wirtualnego rolnictwa będą mogli zasiąść za kierownicą prawdziwej bestii. 11 marca premierę będzie miał bowiem pierwszy płatny dodatek do FS 25 Pakiet NEXAT.

Najnowocześniejsza technologia na twoich polach: NEXAT, pierwszy na świecie kompletny system do uprawy roślin, oferuje pojazd nośny o bardzo dużej szerokości roboczej i wymiennych modułach – czytamy na oficjalnej stronie gry.

W skład DLC wejdzie zatem nie tylko charakterystyczny olbrzymi pojazd, ale także 11 elementów, w które będziemy mogli go wyposażyć. Wśród nich znajdziemy „moduł żniwny NEXCO oraz moduły narzędzi wiodących marek rolniczych do opryskiwania, siewu, nawożenia etc.”. Jak informują twórcy, pakiet NEXAT ma zawierać sześć marek, w tym trzy nowe dla serii Farming Simulator.

Gracze mogą już składać zamówienia przedpremierowe na DLC za pośrednictwem oficjalnej strony. Do 11 marca dodatek w wersji PC/Mac objęty jest specjalną promocją i można go zakupić za 8,99 euro (około 38 zł). Po tym czasie cena pakietu NEXAT wzrośnie do 9,99 euro. Osoby, które zakupiły roczną przepustkę sezonową, otrzymają rozszerzenie bez żadnych dodatkowych opłat.

Warto wspomnieć, że powyższe DLC to tylko część atrakcji, jakie dla graczy przygotowali deweloperzy. Wedle udostępnionej niedawno „mapy drogowej”, Farming Simulator 25 w pierwszym kwartale 2025 roku otrzyma darmową zawartość, m.in. w postaci dwóch zremasterowanych mapek.

Giants Software

Giants Software

Giants Software

Kamil Kleszyk

Kamil Kleszyk

Na łamach GRYOnline.pl ima się różnorodnych tematyk. Możecie się zatem spodziewać od niego zarówno newsa o symulatorze rolnictwa, jak i tekstu o wpływie procesu Johnnego Deppa na przyszłość Piratów z Karaibów. Introwertyk z powołania. Od dziecka czuł bliższy związek z humanizmem niż naukami ścisłymi. Gdy po latach nauki przyszedł czas stagnacji, wolał nazywać to „szukaniem życiowego celu”. W końcu postanowił zawalczyć o lepszą przyszłość, co zaprowadziło go do miejsca, w którym jest dzisiaj.

więcej