Next Car Game – sukces wczesnej wersji na Steam Early Access uratował studio Bugbear przed bankructwem
Znane z Rally Trophy, Ridge Racer Unbounded oraz serii FlatOut studio Bugbear Entertainment zdradziło, że kilka miesięcy temu groziło mu bankructwo. Przed tym losem firmę uratowało pójście drogą deweloperów niezależnych oraz rozpoczęcie sprzedaży wczesnej wersji gry Next Car Game w ramach Steam Early Access.
O tym, że sprzedawana w ramach Steam Early Access wczesna wersja gry wyścigowej Next Car Game okazała się sporym sukcesem wiemy już od ładnych kilku miesięcy. Jednak dopiero teraz twórcy zdradzili, jak blisko byli bankructwa zanim ten przebój uratował ich firmę. W serwisie Helsingin Sanomat ukazał się artykuł opisujący całą tę historię. Okazuje się, że kondycja finansowa studia Bugbear była do niedawna tragiczna. Powodem tego był fakt, że wydawca ich poprzedniej gry (nie podano konkretów, ale może tu chodzić o japońskie Namco Bandai) nie wypłacił zespołowi setek tysięcy euro, które należały mu się według kontraktu. W rezultacie deweloper nie był w stanie zapłacić podatków. Sytuacja stała się w pewnym momencie tak zła, że fiński urząd skarbowy wystąpił w lutym 2014 roku z wnioskiem o ogłoszenie bankructwa studia Bugbear, licząc ze sprzedaż aktywów firmy umożliwi spłacenie przynajmniej części zobowiązań.
Szefostwo zespołu zdawało sobie sprawę z nadciągających problemów od dawna i Next Car Game miało być sposobem na poradzenie sobie z nimi. Niestety, żaden wydawca nie był gotów sfinansować produkcji tej gry. Twórcy postanowili więc zostać deweloperami niezależnymi i po potrzebne środki udali się na serwis Kickstarter. Niestety, tempo gromadzenia funduszy było zbyt wolne i ostatecznie zbiórkę anulowano.
Porażka akcji crowdfundingowej mocno podkopała morale pracowników Bugbear, ale postanowili oni podjąć jeszcze jedną ostatnią próbę ocalenia projektu i całego studia poprzez rozpoczęcie sprzedaży wczesnej wersji gry, wpierw na oficjalnej stronie, a wkrótce potem za pośrednictwem Steam Early Access. Okazało się to strzałem w dziesiątkę. W ciągu tygodnia studio zarobiło na tym milion dolarów, a po dwóch miesiącach kwota ta wzrosła do trzech mln. dolarów. To umożliwiło firmie spłacenie zaległości podatkowych i tym samym uratowało ją przed bankructwem. Obecnie wielu wydawców wyraziło chęć wydania gry, gdy ta będzie już gotowa, ale jednocześnie jej sukces sprawił, że Bugbear ma teraz znacznie lepszą pozycję do negocjacji. Zespół liczy, że wraz z pełną wersją uda mu się sprzedaż przynajmniej pół miliona egzemplarzy Next Car Game.
Przypomnijmy na koniec, że Bugbear Entertainment to studio mające na koncie takie tytuły jak Rally Trophy, Ridge Racer Unbounded oraz przede wszystkim serię FlatOut. To do tego ostatniego cyklu jest Next Car Game najbliżej. W tej grze nie wystarczy bowiem osiągać dobrych wyników czasowych i równie istotne jest zniszczenie samochodów rywali. Umożliwia to silnik, który symuluje zarówno wizualne uszkodzenia pojazdów, jak i ich wpływ na zachowanie maszyn. Obecnie wczesną wersję projektu można nabyć w ramach Steam Early Access za 23,99 euro, czyli w przeliczeniu niecałe 101 zł.