Wiadomość gry 16 września 2015, 11:45

Need for Speed bez płatnych DLC i z 30 FPS-ami na konsolach

Studio Ghost Games ujawniło parę ciekawych informacji na temat Need for Speed za pośrednictwem oficjalnego FAQ gry. Mają one związek m.in. z polityką dotyczącą DLC i mikrotransakcji oraz płynnością rozgrywki na konsolach w omawianej samochodówce.

Ostatnimi czasy Internet zalewają informacje na temat Need for Speed – najnowszej odsłony kultowej wyścigowej serii firmy Electronic Arts. Niedawno poznaliśmy parę kolejnych ciekawostek na temat gry dzięki FAQ, które studio Ghost Games umieściło na jej oficjalnej stronie internetowej:

Obecnie twórcy nie planują wzbogacania produkcji płatnymi dodatkami DLC. Nową zawartość Need for Speed będzie otrzymywał za darmo w aktualizacjach.
W grze nie uświadczymy żadnych mikrotransakcji.
Wersje konsolowe będą działały z płynnością animacji na poziomie 30 klatek na sekundę.
Choć produkcja będzie wymagała stałego połączenia z Internetem, aby zapewniać wspomniane aktualizacje, nowe wyzwania oraz towarzystwo innych graczy, ścigających się razem z nami po Ventura Bay, nic nie stanie na przeszkodzie, by zrezygnować z sieciowych funkcjonalności i grać samemu, zastępując żywych kierowców sztuczną inteligencją. Opcja ta okaże się szczególnie przydatna dla użytkowników konsol, którzy nie są subskrybentami usług PlayStation Plus albo Xbox Live Gold.
W grze raczej nie znajdzie się tryb split-screen (podzielonego ekranu).
Aby podkreślić znaczenie tuningu, twórcy pozwolą mieć maksymalnie tylko pięć samochodów w wirtualnym garażu (w przypadku zapełnienia go będzie można sprzedawać niepotrzebne wozy).

BMW M3 E46 to jeden z bonusów dla nabywców edycji Deluxe (ale nie ekskluzywny; nabywcy droższego wydania po prostu będą mieli ten wóz w garażu od startu, reszcie przyjdzie go kupić).

Przypomnijmy, że Need for Speed zadebiutuje 3 listopada 2015 roku, ale, jak się przedwczoraj okazało, termin ten dotyczy tylko wersji konsolowych (PS4 i XOne) – edycja pecetowa została przesunięta na wiosnę 2016 roku z powodu trudności, jakich nastręcza zapewnienie rozgrywki bez ogranicznika liczby klatek na sekundę. Ponadto konsolowcy zostali uprzywilejowani możliwością zgłaszania się do zamkniętych beta testów. Niewielkim pocieszeniem dla pecetowych fanów serii Need for Speed może być fakt, że ich edycja w dniu premiery będzie zawierała wszystkie dodatki wypuszczone od momentu debiutu wydań na PlayStation 4 i Xboksa One.