autor: Bartosz Świątek
Nauczyciel poprowadził lekcje w Half-Life: Alyx
Pewien kalifornijski nauczyciel postanowił wykorzystać w swoich lekcjach wirtualną rzeczywistość. Nie zrobił tego jednak w typowy sposób. Zamiast tego sięgnął po najnowszą strzelankę od Valve Software – Half-Life: Alyx.
W SKRÓCIE:
- nauczyciel poprowadził lekcję dla uczniów wykorzystując Half-Life: Alyx;
- kluczowa była możliwość pisania i rysowania na szybach mazakami o różnych kolorach.
Pandemia koronawirusa SARS-CoV-2 i wynikająca z niej konieczność pracowania z domu zmusza ludzi do poszukiwania kreatywnych rozwiązań. Pewien kalifornijski nauczyciel szkoły podstawowej – Charles Coomber – postanowił wykorzystać w swoich lekcjach… najnowszą strzelankę od Valve Software, czyli Half-Life: Alyx. Zresztą, zobaczcie sami.
Użycie gry opartej o wirtualną rzeczywistość w celach edukacyjnych było możliwe dzięki cesze charakterystycznej dla omawianej produkcji – wysokiemu poziomowi interakcji ze światem przedstawionym. Nauczyciel mógł zastąpić tablicę pisaniem i rysowaniem po szybach różnokolorowymi mazakami. Co ciekawe, Charles Coomber przez całą lekcję udaje, że miejsce widoczne na ekranie jest jego domem. Znalazł nawet moment, by zaprezentować uczniom swoich „sąsiadów” i „zwierzątko domowe”.
Przypominamy, że Half-Life: Alyx zadebiutowało na komputerach dwa dni temu. Gra wymaga gogli wirtualnej rzeczywistości (deweloperzy polecają hełm Valve Index, ale do grania wystarczy tańszy headset, pod warunkiem, że będzie kompatybilny ze Steam VR). Produkcja jest dostępna w angielskiej wersji językowej.
