Następny pokaz Cyberpunk 2077 podczas targów gamescom
Po udanych dla studia CD Projekt RED targach E3 Marcin Iwiński, współzałożyciel firmy, zapowiedział, że kolejna prezentacja gry Cyberpunk 2077 nastąpi podczas sierpniowego gamescomu w Kolonii.
Ledwo skończyły się jedne wielkie targi, a już trzeba zacząć ostrzyć zęby na następne. Marcin Iwiński, współzałożyciel studia CD Projekt RED, był niedawno gościem w nowym epizodzie podcastu Kotaku Splitscreen, gdzie ujawnił kilka szczegółów na temat prezentacji Cyberpunka 2077 podczas E3. Zdradził także, kiedy możemy spodziewać się następnego pokazu gry. Na szczęście nie będziemy musieli długo czekać – nowy tytuł warszawskiego studia zostanie zaprezentowany po raz drugi podczas sierpniowych targów gamescom w Kolonii.
- Widzieliśmy gameplay gry Cyberpunk 2077 – godzina w Night City
- Antyutopia w kolorach tęczy – analiza trailera gry Cyberpunk 2077
Graczy może też zaciekawić fakt, że deweloperzy ujawnili, na jakim sprzęcie działała prezentacja Cyberpunka 2077 dla dziennikarzy. Jak donosi portal DSOGaming, menadżer ds. społeczności w CD Projekt RED zdradził za pośrednictwem czatu Discord, że do odpalenia gry wykorzystano komputer z procesorem Intel i7-8700K taktowanym na 3.70GHz, wyposażony w 32 GB pamięci RAM oraz kartę graficzną NVIDIA GeForce GTX1080 Ti. Nie ma co, potężny sprzęt – jak w takim razie z Cyberpunkiem 2077 poradzą sobie konsole obecnej generacji?
Iwiński potwierdził, że CD Projekt RED zabierze Cyberpunka 2077 do Niemiec, nie ujawnił jednak niestety, czy fragmenty rozgrywki zostaną tym razem zaprezentowane szerszej publiczności. Zaznaczył również, że podczas gamescomu prawdopodobnie zostanie przedstawiony ten sam etap, co w trakcie pokazu dla dziennikarzy na E3, choć naturalnie zostaną w nim wprowadzone pewne zmiany. „Nie oczekujcie całkowicie innego dema, ale jakichś innych elementów, innej perspektywy” - stwierdził. Targi w Kolonii odbędą się w tym roku w dniach 21-25 sierpnia.
Współzałożyciel CD Projekt RED ujawnił przy okazji kilka ciekawych informacji na temat materiałów z Cyberpunka 2077 prezentowanych w Los Angeles. Jak zaznaczył, prezentowany prasie fragment rozgrywki był prawdziwą wczesną wersją gry: „To nie było demo w sensie sztucznej zawartości, stworzonej wyłącznie na potrzeby pokazu. To prawdziwy build”. Według Iwińskiego takie podejście się opłaciło. „Sami nie zaczynaliśmy tego tematu, ale w wielu zapowiedziach ludzie zauważali, że elementy świata nie wyglądały na sztuczne czy prerenderowane”. Deweloper potwierdził także, że Cyberpunk 2077 powstaje na kolejnej, czwartej wersji autorskiego silnika REDengine.
Dzieło CD Projekt RED szturmem wzięło tegoroczne targi, szybko stając się jednym z najczęściej omawianych tytułów zaprezentowanych w Los Angeles. Zwiastun gry jest najchętniej oglądanym materiałem z E3, a apetyty dodatkowo zaostrzają pozytywne opinie dziennikarzy, którzy za zamkniętymi drzwiami widzieli fragment rozgrywki. Niestety, choć o Cyberpunku 2077 dowiedzieliśmy się w przeciągu ostatniego tygodnia naprawdę dużo, nie otrzymaliśmy żadnych konkretów na temat tego, kiedy możemy spodziewać się premiery – choć deweloperzy zaznaczają, że ich nowe dzieło zmierza na konsole jeszcze tej generacji.