autor: Krzysztof Bartnik
Lord of the Rings: Battle for Middle Earth 2 oficjalnie w produkcji!
Wygląda na to, że nasza wiadomość z 28 czerwca o przygotowywaniu sequela The Battle for Middle-Earth znalazła swoje potwierdzenie w rzeczywistości - koncern Electronic Arts nie ukrywa się już z faktem tworzenia nowego RTS-a w świecie wykreowanym przez J.R.R. Tolkiena. W sierpniowym, niemieckim wydaniu magazynu Gamestar pojawiła się nawet obszerna, sześciostronicowa zapowiedź nadchodzącej pozycji.
Wygląda na to, że nasza wiadomość z 28 czerwca o przygotowywaniu sequela The Battle for Middle-Earth znalazła swoje potwierdzenie w rzeczywistości - koncern Electronic Arts nie ukrywa się już z faktem tworzenia nowego RTS-a w świecie wykreowanym przez J.R.R. Tolkiena. W sierpniowym, niemieckim wydaniu magazynu Gamestar pojawiła się nawet obszerna, sześciostronicowa zapowiedź nadchodzącej pozycji.
Co aktualnie wiemy o „dwójce”?
Fabuła „Bitwy o Śródziemie 2” przeniesie graczy na północne tereny Śródziemia, gdzie siły złego Saurona walczyły z armiami elfów i krasnoludów. W grze pojawi się możliwość tworzenia i stopniowego rozwijania własnego bohatera - będzie stawał się coraz potężniejszy w miarę postępów w rozgrywce.
Zniknie także ograniczenie znane z pierwszej odsłony gry, związane z ograniczonym miejscem na stawianie nowych budynków - teraz tylko od osób siedzących przed komputerami ma zależeć to, gdzie umieszczają swoje bazy.
O ile akcja LotR: Battle for Middle Earth rozgrywała się jedynie na lądzie, tak w sequelu dojdą również działania na morzu (bitwy okrętów, etc.). Dodanie nowego teatru zmagań będzie możliwe dzięki ulepszeniom silnika graficznego oryginału.
Do tego wszystkiego należy doliczyć: po piętnaście scenariuszy przypadających na każdą stronę konfliktu w kampanii singleplayer, szereg nowych jednostek, herosów, a także nowe opcje rywalizacji w trybie multiplayer.
Proces tworzenia Lord of the Rings: Battle for Middle Earth 2 przekroczył półmetek (ponad 50% gry jest już skończone). Premiery całości należy spodziewać się w pierwszym kwartale przyszłego roku. Oj, będzie się działo!
