League of Legends niedługo mobilnie i na konsolach

Studio Riot Games ogłosiło, że League of Legends po 10-letniej dominacji na rynku PC zmierza na konsole i urządzenia mobilne. Kultowa gra MOBA otrzyma podtytuł Wild Rift. Twórcy planują, że wersję mobilną ujrzymy w 2020 roku.

15 października studio Riot Games oficjalnie ogłosiło, że League of Legends trafi na konsole i urządzenia mobilne w 2020 roku. Nowe wcielenie obecnie najpopularniejszej gry MOBA będzie nosiło tytuł League of Legends: Wild Rift. Gra nie będzie jedynie zwykłym portem na wymienione platformy, ale zostanie przebudowana od podstaw. Na oficjalnej stronie Wild Rift możemy przeczytać, że zaprojektowano nową mapę 5v5, dostosowaną do krótszej i bardziej dynamicznej rozgrywki, a także nieco zmienione sterowanie. Jak podkreśla Michael Chow, producent wykonawczy Wild Rift:

Wielu z was informowało, że granie w LoLa na PC jest czasem trudne do wplecenia w wasz styl życia, który zmienia się nieraz z tygodnia na tydzień, z miesiąca na miesiąc lub z roku na rok. Mówiliście nam również, że najzwyczajniej w świecie nie jesteście w stanie grać z wieloma przyjaciółmi, z którymi chcielibyście zagrać, również przez ich tryb życia, ale także dlatego, że nauka League of Legends zabiera sporo czasu, mecze są bardzo długie itd. Dlatego zbudowaliśmy nową mapę z myślą o konsolach i urządzeniach mobilnych, gdzie mecze będą trwać 15-20 minut, a także model sterowania, który jest intuicyjny i daje frajdę, a przy tym jest bardzo kompleksowy.

Poniżej możecie posłuchać całego oświadczenia:

Na oficjalnej stronie Wild Rift czytamy również, że ta wersja, podobnie jak PC-towa, będzie oferowana całkowicie za darmo, a płacić będziemy jedynie za kosmetykę. Wszystkich czempionów będzie można odblokować bez zainwestowania choćby jednej złotówki. Podkreśla się przy tym, że League of Legends: Wild Rift wystartuje z około czterdziestoma bohaterami.

Chow zaznacza, że rekompensatą dla graczy PC-towych za wartość odjętą przy re-buildzie gry będą bonusy, które wierni fani otrzymają, gdy zalogują się do Wild Rift ze swojego obecnego konta Riot.

Poniżej możecie zapoznać się z oficjalnym trailerem, przy czym zaprezentowany tutaj gameplay pochodzi z wersji na urządzenia mobilne:

Wszystko fajnie, ale kiedy?

Jak podaje oficjalna strona, Riot Games zacznie wypuszczać wersje alfa i beta pod koniec tego roku, zaczynając od Chin (a jakże). Studio planuje, by do końca 2020 roku wersja mobilna była już powszechnie dostępna. Natomiast edycja na konsole ma się pojawić jakiś czas później.

Jakie platformy?

Riot informuje, że, jeśli chodzi o urządzenia mobilne, League of Legends: Wild Rift trafi na systemy iOS i Android. W sprawie konsol więcej informacji zostanie ogłoszonych w 2020 roku.

Czym Wild Rift różni się od wersji PC?

Studio podkreśla, że właściwie gra jest w całości budowana od podstaw. Nowe modele, animacje, mechanika i inne – ale przy tym twórcy pozostają wierni oryginalnym założeniom, które wszyscy znają.

Nie chcieliśmy jedynie przełożyć pecetowego League of Legends 1:1 – chcemy mieć pewność, że Wild Rift będzie sprawiał wrażenie gry zaprojektowanej specjalnie pod nowe platformy, a przy tym poczynić kilka ulepszeń.

Czy będzie można połączyć rozgrywkę Wild Rift z tą na PC?

Nie będzie to możliwe. Twórcy podają, że gry różnią się pod kilkoma ważnymi względami. Dodają, że połączenie tych platform wymagałoby kompromisów, które ingerowałyby w integralność rozgrywki. Chcą, by granie w LoLa, niezależnie od platformy, było uczciwe i nie stwarzało pola do nadużyć.

Jednakże możemy przeczytać, że w ciągu roku większe promocje i eventy będą synchronizowane między platformami. Twórcy nie wykluczają też możliwości cross-playa między urządzeniami mobilnymi i konsolami.

Minimalne wymagania sprzętowe?

Riot planuje, by Wild Rift był dostępny dla jak najszerszego grona odbiorców. Podają przybliżoną, wstępną specyfikację:

Dla systemu Android – odpowiednik Samsunga Galaxy A7: 1 GB RAM, procesor Qualcomm Snapdragon 410, GPU Areno 306.

Dla systemu iOS – Wild Rift ma być dostosowany do iPhone’a 5S i późniejszych.

Więcej informacji wkrótce.