autor: Zuzanna Domeradzka
Ładniejsze włosy Geralta nie będą już powodowały zacinania się Wiedźmina 3. Polskie RPG i REDkit otrzymały dziś drobne aktualizacje
Studio CD Projekt Red wypuściło małą łatkę do Wiedźmina 3: Dzikiego Gonu. Zainteresuje ona przede wszystkim moderów.
Wiedźmin 3 ukazał się na rynku ponad 9 lat temu, a mimo to wciąż jest wspierany przez deweloperów. Dzisiaj nasze rodzime studio CD Projekt Red wypuściło niewielką łatkę do pecetowej wersji tego RPG.
Hotfix poprawia dosłownie kilka elementów. Jedna z ważniejszych zmian dotyczy pewnego uporczywego błędu. Chodzi o problem, w wyniku którego włączenie opcji HairWorks, korzystając z wersji 11. DirectX, skutkowało zawieszeniem się gry po wczytaniu zapisu.
Ponadto z łatki mogą być zadowoleni twórcy modów, chociaż nie w tak dużym stopniu, jak przy premierze oficjalnych narzędzi moderskich REDkit do Dzikiego Gonu. Jak czytamy we wpisie poświęconym zmianom:
Kompilator skryptów moderskich wspiera teraz szereg adnotacji. Ich zadaniem jest dodawanie lub modyfikowanie istniejących w grze funkcjonalności i klas bez konieczności scalania plików ze skryptami.
Wspomniany wyżej REDkit również doczekał się dziś pierwszego patcha. Naprawił on kilka błędów i dodał nowe funkcje, m.in.:
- możliwość tworzenia nowych światów jako dodatkowych modów;
- świeże ikony w interfejsie użytkownika;
- zapamiętywanie przez edytor wykonanych konfiguracji w oknie „Welcome”, nawet jeśli aplikacja została zamknięta przed całkowitym uruchomieniem.
Dzięki oficjalnym narzędziom moderskim fani mogą w łatwy sposób tworzyć i instalować wiele kreatywnych projektów. Jednymi z najbardziej interesujących są te przenoszące do trzeciego Wiedźmina Górniczą Dolinę z Gothica czy Wyzimę z „jedynki”.