autor: Łukasz Mitka
Kontrowersyjne skiny w CS:GO i wpadka World of Tanks – Sieciowe Wieści (30/11/2016)
W pierwszym odcinku Sieciowych Wieści piszemy m.in. o nadchodzącym hack’and’slashu Guardians of Ember, jutrzejszym dodatku do Hearthstone’a, DLC z Karak Azgaraz do Warhammer: The End Times - Vermintide, skórkach rękawiczek w Counter-Strike: Global Offensive i o plotkach na temat wielkiej aktualizacji do Pokemon GO.
Witamy w pierwszej odsłonie Sieciowych Wieści – miejsca, gdzie miłośnicy gier multi znajdą informacje na temat najpopularniejszych produkcji dla wielu graczy. W zbiorczym newsie przyjrzymy się m.in. nowym dodatkom do Hearthstone: Heroes of Warcraft i Warhammer: The End Times - Vermintide oraz będziemy świadkami wpadek gigantów – Counter-Strike’a: Global Offensive i World of Tanks na konsoli Xbox 360.
Nadchodzą posępne zbiry, czyli 132 nowe karty w Hearthstone
Już jutro, 1 grudnia, fani karcianki Hearthstone mogą spodziewać się nowego zestawu kart, który otrzymał nazwę Ciemne zaułki Gadżetonu (a przynamniej gracze z USA; w Europie musimy poczekać do piątku). Będzie to czwarty dodatek do tej gry (nie liczymy tutaj przygód). Razem z kolejnymi megabajtami do pobrania, gracze zyskają sporo nowej treści. Przede wszystkim pojawią trzy nowe frakcje, które rządzą miastem Gadżeton – Posępne Zbiry, Nefrytowy Lotos oraz Konfraternia. Każda z tych grup będzie charakteryzowała się innymi kartami i zdolnościami. Samych nowych kartoników gracze otrzymają 132 sztuki. Do tego dochodzi oczywiście nowa plansza, a także inne elementy, które urozmaicą rozgrywkę. Już teraz natomiast możecie nabyć pakiet 50 nowych kart, który jest dostępny w Blizzard Store.
Wielka aktualizacja w Pokemon GO?
Jeżeli wierzyć plotkom, w grudniu Pokemon GO otrzyma potężną aktualizację, na którą od dawna czekają gracze. Według przecieków, świat przenośnych pokemonów zyska ponad setkę nowych stworków (standardowych i legendarnych). Dodatkowo, pojawić ma się tryb bitew PvP, nowe metody hodowania pokemonów wyklutych z jaj oraz… możliwość wymiany podopiecznych między graczami. Mimo że informacje te oparte są na przeciekach i nie zostały potwierdzone przez firmę Niantic, to można dać im wiarę, gdyż pierwsi o zmianach poinformowali członkowie grupy, która stworzyła PokeVS, a więc specjaliści od Pokemon GO. Tak więc wystarczy poczekać do grudnia na wczesny, świąteczny prezent.
Counter-Strike: Global Offensive i niefortunne rękawiczki
CS:GO to, przede wszystkim, szybkość i pewna ręka. Gra od Valve od kilku lat cieszy się niesłabnącym zainteresowaniem wśród graczy. W 2013 roku użytkownicy zyskali nową możliwość personalizacji swoich broni za pomocą skórek (z angielskiego „skins”). Z czasem rynek skinów, którymi wymieniają się gracze, zyskał sporą wartość. Obecnie na scenie pojawia się nowy zawodnik – skórki rękawiczek, których w grze pojawiło się 17.
Valve uznało swój pomysł za świetny, natomiast gracze przyjęli dodatek chłodno. Głównym powodem niezadowolenia jest niezrozumienie przez Valve sugestii fanów, którzy owszem, chcieli dodania specjalnych skinów rękawiczek do gry… ale dla drużyn e-sportowych. CS-owcy wypominają firmie Gabe’a Newella, że ta zamiast pracować nad poprawieniem jakości gry, po raz kolejny robi skok na kasę.
W Warhammer: The End Times – Vermintide odwiedzimy Karak Azgaraz
Fatshark poinformowało, że Warhammer: The End Times – Vermintide otrzyma kolejne DLC. Akcja tym razem zostanie osadzona w mistycznym Karak Azgaraz – krasnoludzkiej twierdzy, ukrytej głęboko w górach. W dodatku zostaną wprowadzone trzy lokacje, gdzie gracze zmierzą się z hordami potworów. Prócz tego w grze pojawią się dwie nowe bronie oraz trzy nowe osiągnięcia. DLC będzie kosztować 8,99 euro (ok. 40 zł); data wypuszczenia dodatku nie jest jeszcze znana.
Nadchodzi Guardians of Ember
Studio Runewaker ogłosiło, że hack’n’slash Guardians of Ember pojawi się we wczesnym dostępie na Steamie 13 grudnia. Gracze zyskają możliwość wzięcia udziału w zmaganiach we wszystkich możliwych trybach gry, w tym wyczekiwanym hardcore mode. Na chwilę obecną planowane są dwie edycje – Mortal Edition za 19,99 dolarów oraz Immortal Edition w cenie 49,99 dolarów. Po więcej informacji zapraszamy na stronę gry na Steamie.
World of Tanks na Xboksa 360 z wpadką
Jak się okazuje, nie tylko wersja PC World of Tanks potrafi zaliczyć spektakularną wpadkę. Świat czołgów na konsoli też nie uniknął zgrzytu, a wszystko przez opieszałość pracowników Microsoft Xbox Store. Otóż we wspomnianym sklepie pojawił się zestaw ze „Zdobycznym KV-1” – należącym do nacji niemieckiej pojazdem premium z działem 57 mm.
W skład pakietu, prócz samego czołgu, wchodziło 30 dni konta premium, miejsce w garażu, załoga na 100%, moduły oraz misje indywidualne dla danego pojazdu. Wszystko to za 33,99 dolarów. Niestety, okazało się, że Microsoft wystawił do kupienia czołg, który… nie został jeszcze zaimplementowany do gry. Oczywiście pliki o pojeździe w kodzie gry się znajdują, stąd czołg fizycznie w garażu kupującego się pojawił, ale gra nie pozwala włączyć się nim do walki! Microsoft szybko połapał się w swoim błędzie i usunął paczkę ze sklepu.
Ci, którzy zakupili czołg, muszą czekać na oficjalne pojawienie się go w grze. Równocześnie na forum moderatorzy dwoją się i troją, by uspokoić rozwścieczoną rzeszę graczy, którym pozostaje (nie)cierpliwie czekać na kolejną aktualizację.