autor: Bartosz Świątek
Jetpacki w końcu trafiły do Fortnite
Firma Epic poinformowała, że wraz z dzisiejszą aktualizacją zawartości 4.2 do Fortnite trafiły w końcu zapowiedziane w marcu plecaki odrzutowe. Niestety, są i złe wieści.
Studio Epic Games poinformowało, że wraz z dzisiejszą aktualizacją zawartości 4.2 dla Fortnite, do gry trafiły w końcu jetpacki. Nowinka pierwotnie została zapowiedziana w marcu, jednak w związku z „nieoczekiwanym problemem”, premiera gadżetu musiała zostać przesunięta. Jak widać, obsuwa trwała blisko trzy miesiące, wygląda jednak na to, że programistom Epic udało się wreszcie znaleźć rozwiązanie.
Jetpacki trafiły do gry jako nowy przedmiot, co oznacza, że można ich używać w dotychczasowych trybach gry (a nie na przykład osobnym, zaprojektowanym właśnie z myślą o nich). Niestety, są i nieco gorsze wieści – plecaki odrzutowe będą dostępne tylko przez jakiś czas. Trudno powiedzieć, dlaczego studio Epic Games zdecydowało się na taki ruch. Może chodzi o to, by nowinka się nie przejadła, ale nie da się też wykluczyć, że firma obawia się, jak umiejętność latania wpłynie na równowagę rozgrywki. W każdym razie, jeśli marzycie o podbijaniu przestrzeni powietrznej Fortnite, zalecamy nie zwlekać z instalowaniem aktualizacji.
Patch wprowadził także dwa tryby okresowe: Na bogato 2.0 (w ramach którego wszystkie bronie są legendarne) oraz Bliskie starcia (pozwala walczyć z wykorzystaniem strzelb i plecaków odrzutowych). W trybie Ratowania świata udostępniono nową bohaterkę – Archeolog Jess – którą można nabyć w sklepie wewnątrz gry.
Przypominamy, że w Fortnite możemy grać za darmo na PC, PlayStation 4 i Xboksie One. Produkcja jest dostępna od lipca zeszłego roku, w polskiej wersji językowej. W kwietniu 2018 r. (po kilku tygodniach wczesnego dostępu) tryb battle royale gry trafił także na urządzenia z systemem iOS, zaś w lecie należy się spodziewać jego premiery na Androidzie. Fortnite jest regularnie aktualizowany – w ramach niedawnego patcha m.in. poprawiono lokalizację dźwięków i dodano… jabłka. Gra cieszy się sporą popularnością, a Epic Games nie zamierza rezygnować z jej wspierania. Jednym z przejawów tego wsparcia może być 100 mln dolarów, które firma planuje wydać na nagrody w turniejach Fortnite w sezonie 2018/2019.