Interplay odzyskuje prawo do produkcji gier PC opartych na systemie Dungeon & Dragons
Od kilku ładnych miesięcy trwał spór sądowy pomiędzy korporacją Atari i firmą Interplay dotyczący licencji Dungeon & Dragons w odniesieniu do nowej gry PC osadzonej w świecie Forgotten Realms. Jak wiemy z wypowiedzi przedstawicieli Interplay’a i praktycznie nie istniejącego już studia Black Isle, nie miała to być trzecia część sagi Baldur’s Gate, lecz całkiem nowa gra cRPG osadzona w tym świecie. Opublikowany przed dwoma dniami raport Amerykańskiej Komisji Papierów Wartościowych (Securities and Exchange Commissison) przyniósł zaś poniekąd radosną nowinę, iż Atari oraz Interplay zawarły porozumienie, na mocy którego Interplay odzyskał prawa do D&D i może kontynuować developing gry.
Od kilku ładnych miesięcy trwał spór sądowy pomiędzy korporacją Atari i firmą Interplay dotyczący licencji Dungeon & Dragons w odniesieniu do nowej gry PC osadzonej w świecie Forgotten Realms. Jak wiemy z wypowiedzi przedstawicieli Interplay’a i praktycznie nie istniejącego już studia Black Isle, nie miała to być trzecia część sagi Baldur’s Gate, lecz całkiem nowa gra cRPG osadzona w tym świecie. Opublikowany przed dwoma dniami raport Amerykańskiej Komisji Papierów Wartościowych (Securities and Exchange Commissison) przyniósł zaś poniekąd radosną nowinę, iż Atari oraz Interplay zawarły porozumienie, na mocy którego Interplay odzyskał prawa do D&D i może kontynuować developing gry.
Piszę „poniekąd”, ponieważ całkiem niedawno Interplay podziękował wszystkim pracownikom Black Isle za współpracę, a to właśnie oni pracowali nad owym tytułem. Reasumując z punktu widzenia gracza sytuacja nadal jest beznadziejna. Przedtem był zgrany i doświadczony zespół, który mógł stworzyć znakomity produkt, ale nie mógł tego uczynić ponieważ nie posiadał odpowiednich praw, teraz zaś prawa są, ale zespół poszedł w rozsypkę (kilku z jego byłych członków zatrudniono już w zespole Silver Style).
Na koniec należy zadać pytanie panom z Interplay’a – „Co teraz?”