Informacje na temat PvP w pierwszym rozszerzeniu do EverQuest II

Przez ostatnie tygodnie ujawniane były kolejne szczegóły związane z pustynną areną PvP w grze EverQuest II. Jednak w związku z odbywającymi się właśnie w Lipsku targami Games Convention twórcy najsmakowitsze wiadomości postanowili ujawnić właśnie na tej imprezie. Zaprezentowano między innymi nową lokację na której będą odbywać się starcia pomiędzy graczami.

Arena walk jest częścią nowego – stylizowanego na perskie – miasta, które jest głównym elementem dodatku EverQuest II: Desert of Flames. To pełne przemocy miejsce dostępne jest głównie dla doświadczonych postaci, choć mniej doświadczeni gracze będą mogli się do niego dostać korzystając z latających dywanów. Władzę w tym miejscu podzieliły między sobą trzy grupy nazwane dość przewrotnie - Court of the Blade, Court of the Thruth oraz Court of the Coin. Ogromne wieże znajdujące się na obrzeżach miasta są oznakowane symbolem jednej z frakcji. Jeśli którejś z nich uda się przejąć obiekt przeciwnika – znak zmienia się. Sama rozgrywka bardzo przypomina strzelaniny FPP. Po wejściu do areny ujrzymy menu z pozycjami dobrze znanymi każdemu fanowi tego typu rozgrywki - Deathmatch, Destroy the Idol i Capture the Flag.

Bardzo ciekawą innowacją jest możliwość zaatakowania każdego NPCa. Największą jednak nowością jest wprowadzenie tak zwanych Championów. Znanych do tej pory raczej z gier RPG postaci, które będziemy mogli przywoływać, aby walczyły zamiast nas. Dzięki temu nawet słabsi gracze nie będą w początkowej fazie gry skazani na pożarcie przez bardziej doświadczonych wojowników.

Firma Sony informuje, że w tej chwili mechanika gry pozwala na toczenie walk maksymalnie w układzie dwunastu na dwunastu. Dodatkowo zapewnia ona zabezpieczenie przed rozszabrowaniem naszych przedmiotów przez innych graczy w momencie śmierci naszej postaci. W innym wypadku zabity gracz miałby ogromne trudności z odbudowaniem swojej pozycji w świecie gry.