Historia serii Grand Theft Auto – część 1

Wielbiciele gier spod znaku Rockstar Games z pewnością zdają sobie doskonale sprawę z tego, że dzisiaj na amerykańskim rynku zadebiutowała kolejna odsłona cyklu Grand Theft Auto – Vice City Stories, dedykowane posiadaczom konsol PlayStation 2. Postanowiliśmy, że w związku z tym wydarzeniem przybliżymy Szanownym Czytelnikom sposób, w jaki jedna z najbardziej znanych serii w branży elektronicznej rozrywki osiągnęła swoją niezagrożoną pozycję.

Nasza historia rozpoczyna się w roku 1997, kiedy to niewielkie szkockie studio DMA Design (pierwowzór Rockstara), znane wówczas głównie ze stworzenia sympatycznych Lemingów, wypuszcza na świat grę akcji o nazwie Grand Theft Auto. Nikt nie zdaje sobie wtedy sprawy, że ta kontrowersyjna produkcja zapoczątkuje cykl ultrapopularnych tytułów, traktujących o przestępczym półświatku.

Akcja pierwszego GTA toczy się w trzech fikcyjnych miastach, stylizowanych na Nowy Jork, Miami oraz San Francisco. Lokacje te to odpowiednio: Liberty City, Vice City oraz San Andreas. Brzmi znajomo, prawda? Oczywiście - z perspektywy czasu łatwo wywnioskować, że wszystkie te metropolie doczekały się w końcu przeniesienia w trzeci wymiar, co możemy sprawdzić, uruchamiając kolejne części sagi - od GTA 3 wzwyż.

Fabuła Grand Theft Auto pozwala nam wcielić się w pospolitego kryminalistę (w 98 roku było to jeszcze orginalne), szukającego szybkiego i łatwego zarobku. Nasz podopieczny, chcąc zostać szanowanym gangsterem, wchodzi w kontakty z przedstawicielami kilku mafii i na ich zlecenie wykonuje dziesiątki rozmaitych zleceń - począwszy od przewiezienia swego szefa z punktu A do punktu B, a na płatnych zabójstwach, wysadzaniu pojazdów i brawurowych ucieczkach przed policją skończywszy.

Pomimo tego, że całą zabawę obserwujemy z lotu ptaka, GTA oferuje swobodę porównywalną z tytułami reprezentującymi pełne 3D. Dane jest nam kraść samochody, motocykle, a nawet czołgi, którymi następnie możemy jeździć po mieście, szerząc zamęt wśród jego mieszkańców. W chwili premiery dzieło mogło poszczycić się bogatą ścieżką dźwiękową, prezentowaną w formie siedmiu stacji radiowych. Na uwagę zasługiwał również ciekawy asortyment dostępnej w grze broni, zawierający m.in. miotacz płomieni czy wyrzutnię rakiet. Narzędzia te idealnie nadawały się do niszczenia samochodów i motocykli oraz eksterminowania dwuwymiarowych ludzi, za zabijanie których autorzy nagradzali nas zresztą solidną dawką punktów.

Z racji swej niepoprawnej politycznie tematyki Grand Theft Auto doczekało się wielu wrogów wśród tak zwanych obrońców moralności. Ówczesny wydawca gry, firma BMG Interactive (wykupiona następnie przez koncern Take-Two) postanowiła wykorzystać ten fakt i dla rozreklamowania swego tytułu wynajęła do pomocy znanego brytyjskiego publicystę, Maksa Clifforda. Ten zaprawiony w bojach spec od PR (przedtem pomagał chociażby w promowaniu Beatlesów) wywołał prasowe dyskusje na temat patologii w grach wideo. Ideę szybko podchwyciły brukowce (m.in. „Daily Mail”), a za nimi politycy. To wystarczyło, aby GTA jako zakazany owoc zdobyło popularność wśród mas i w mgnieniu oka wspięło się na szczyty list sprzedaży - nawet pomimo protestów ze strony wyznawców sekty Hare Kryszna, za przejechanie których otrzymujemy w grze bonus (Gourangę).

Pierwotnie Grand Theft Auto zostało napisane na PSX oraz pod leciwego DOS-a. Później stworzono jego wersję dedykowaną Windows. W roku 2004 pojawiła się konwersja gry na GBA, na którym to zresztą produkt nie zrobił oszałamiającej kariery. Rozważano również przeniesienie gry na konsole Sega Saturn oraz Nintendo 64. Ostatecznie jednak zrezygnowano z tego pomysłu.

W ostatnich latach wieści o pierwszym GTA stopniowo ucichły. Dopiero oskarżenie o plagiat, jakie w 2003 r. pod adresem Rockstar Games skierował niejaki Mark Gallagher, przypomniało wielbicielom serii, że gra nadal istnieje i ma się dobrze. Pomimo upływu lat dzieło Szkotów jest uznawane za jeden z ciekawszych tytułów, wydanych w latach 90. Miłą wiadomością jest więc fakt, że produkt można obecnie pobierać za darmo, gdyż jego twórcy udostępnili go w ramach inicjatywy o nazwie Rockstar Classics.