Henryk w Kingdom Come 2 może śmierdzieć tak mocno, że odór zdradzi wrogom jego pozycję
Wygląda na to, że gracze Kingdom Come: Deliverance 2 będą musieli przykładać sporo uwagi do czystości Henryka. Okazuje się bowiem, że brzydkie zapachy wydzielane przez bohatera mogą zdemaskować jego pozycje.
Akcja Kingdom Come 2, podobnie zresztą jak pierwszej części, ma miejsce w średniowieczu, czyli okresie, w którym ludność – zwłaszcza niżej klasy społecznej – nie słynęła ze przesadnej higieny. Chcąc nie chcąc w najnowszej produkcji Warhorse Studios gracze będą jednak musieli zadbać o schludność Henryka… no chyba że zależy im, by napytać głównemu bohaterowi kłopotów.
Okazuje się bowiem, że zaniedbania w higienie mogą mieć negatywny wpływ na zapach wydzielany przez protagonistę. Smród Henryka będzie wyczuwalny dla wrogów i ułatwi im zdemaskowanie jego pozycji, co może nieść poważne konsekwencje zwłaszcza podczas skradania się.
Jeśli otrzymasz efekt, który, no wiesz, polega na zapachu ciała, śmierdzisz. Wokół ciebie tworzy się krąg. Wówczas zasadniczo zdradzasz swoje położenie – tłumaczył w rozmowie z serwisem GamesRadar starszy projektant gier w Warhorse Studios, Ondrej Bittner.
Warto wspomnieć, że już w „jedynce” zapach głównego bohatera miał wpływ m.in. na kontakty z innymi postaciami. Podobnie jak w realnym świecie, osoby przebywające w pobliżu Henryka stawały się do niego wrogo nastawione, gdy ten wydzielał nieprzyjemną woń.
Co ciekawe, Kingdom Come: Deliverance 2 daje również graczom możliwość zamaskowania się poprzez ubrudzenie. Należy jednak pamiętać, aby Henryk wówczas zbytnio nie śmierdział, bo może to przynieść skutki odwrotne do zamierzonych.