autor: Kamil Zwijacz
GTA VI w produkcji - aktor zdradza, że trwają już nagrania sesji motion capture
Aktor Tim Neff umieścił w swoim internetowym CV informację, że uczestniczył w sesjach motion capture do gier Red Dead Redemption 2 i... Grand Theft Auto VI.
Za dwa miesiące, 17 września, Grand Theft Auto V obchodzić będzie czwarte urodziny. Od momentu wydania tej produkcji firma Rockstar cały czas rozwija jej sieciowy tryb Grand Theft Auto Online, ale niestety do tej pory nie doczekaliśmy się dodatku fabularnego. Wygląda na to, że już go nie otrzymamy, ale za to deweloper najwidoczniej rozpoczął pracę nad nową odsłoną cyklu. Źródłem tych informacji jest internetowe CV aktora Tima Neffa. Wypunktował w nim dwie produkcje Rockstara, przy których pracował podczas sesji motion capture. Pierwszą jest zapowiedziane jakiś czas temu Red Dead Redemption 2 (premiera w 2018 roku), a drugą nic innego jak Grand Theft Auto VI. Oczywiście na rychłe potwierdzenie tych rewelacji raczej nie ma co liczyć, ale wziąwszy pod uwagę niesamowitą popularność cyklu GTA, szósta część jest pewniakiem i bardziej należy zadawać sobie pytanie nie czy, ale kiedy się ukaże.
Wspomniane Red Dead Redemption 2 ukaże się dopiero w przyszłym roku na konsolach Xbox One i PlayStation 4. Rockstar nie słynie z częstego wypuszczania dużych tytułów, więc wydaje się, że na GTA VI poczekamy przynajmniej do 2020 roku, a kto wie czy nie dłużej. Warto również zauważyć, że „piątka” cały czas sprzedaje się jak szalona – praktycznie co kwartał do sklepów wysyłanych jest po pięć milionów egzemplarzy (łącznie rozeszło się ponad 80 milionów), więc zdecydowanie Rockstar nie ma się co spieszyć z nową częścią. Ponadto RDR 2 z pewnością odniesie wielki sukces („jedynka” rozeszła się w ponad 14 milionach egzemplarzy, więc w przypadku drugiej części może być tylko lepiej), a do tego ma oferować rozbudowany moduł wieloosobowy, który podobnie jak GTA Online, zapewni mu długie życie. Krótko pisząc, GTA VI to raczej odległa przyszłość.