Graven 1.0 zbiera słabe oceny. Problemy w 3D Realms nie pomogły grze w stylu Hexena
Graven miał być godnym spadkobiercą cyklu Hexen. Po wydaniu wersji 1.0 oczywistym jest jednak, że tego celu twórcom nie udało się zrealizować.
Wczoraj dobiegł końca trwający prawie trzy lata wczesny dostęp Graven, czyli osadzonej w klimatach fantasy pierwszoosobowej gry akcji zainspirowanej cyklem Hexen, w tym zwłaszcza wydaną w 1996 roku drugą częścią tej serii.
Naszą recenzję gry Graven – autorstwa Darka „DM-a” Matusiaka – znajdziecie poniżej.
Słaby odbiór na Steamie
Niestety wersja 1.0 produkcji nie została przyjęta ciepło.
- Odbiór Early Accessu był mieszany – na Steamie tylko 67% recenzji chwaliło ten tytuł. Jeśli autorzy liczyli, że aktualizacja 1.0 to zmieni, to się zawiedli – z recenzji wystawionych pełnej wersji tylko 44% jest pozytywnych.
- Nie tylko odbiór produkcji powinien budzić niepokój wśród twórców. Równie złą nowiną jest to, że premiera wersji 1.0 przeszła praktycznie bez echa. Od jej wydania na Steamie pojawiło się raptem 18 nowych recenzji.
- Gra zanotowała wczoraj wzrost aktywności, ale niewielki – w najgorętszym momencie dnia w tytule bawiło się raptem 311 osób równocześnie. W tygodniach poprzedzających premierę wersji 1.0 dzienne rekordy wynosiły ok. 10-30 graczy jednocześnie.
Rozczarowujące recenzje
Dosyć słabe są również recenzje mediów branżowych – według serwisu OpenCritic Graven posiada średnią ocen na poziomie 64%. Poniżej przytaczamy przykładowe noty:
- God is a Geek – 7,5/10
- COGconnected – 70/10
- Gamegrin – 7/10
- WayTooManyGames – 7/10
- IGN Italia – 5,5/10
- Shacknews – 5/10
Generalnie recenzenci chwalą grafikę i klimat. Krytykowany jest za to stan techniczny, słaba fabuła oraz fakt, że choć gra łączy mechanizmy strzelanek, RPG-ów akcji oraz przygodówek, to w żadnej z tych kategorii nie oferuje niczego szczególnego.
Wydawca nie ułatwił twórcom życia
Wydaje się, że część z problemów gry, zwłaszcza tych technicznych, można było przezwyciężyć, gdyby twórcy mieli więcej czasu na dopracowanie produkcji. Dlatego zastanawia nas, ile z tej porażki należy zaliczyć na konto grupy Embracer. Koncern przeprowadził w grudniu ubiegłego roku duże zwolnienia w tworzącym Graven studiu Slipgate Ironworks (z pracą pożegnał się m.in. główny projektant poziomów Chris Holden), jak również w będącej wydawcą gry firmie 3D Realms, a potem zdecydował o kolejnych redukcjach na początku tego roku.
Na razie Graven dostępny jest wyłącznie na PC. Tytuł można kupić w serwisach Steam i GOG.com za 93,06 złotych oraz w Epic Games Store za 109,49 zł. Cena w dwóch pierwszych sklepach jest promocyjna, obniżona o 15% z okazji premiery. Oferta pozostanie ważna do 30 stycznia.
W dalszych planach są wersje na konsole Xbox One, Playstation 4, Nintendo Switch, Xbox Series X, Xbox Series S oraz PlayStation 5.
Ten materiał nie jest artykułem sponsorowanym. Jego treść jest autorska i powstała bez wpływów z zewnątrz. Część odnośników w materiale to linki afiliacyjne. Klikając w nie, nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!