Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 15 marca 2021, 17:15

Drużyna Fortnite zdyskwalifikowana za tweet o treści „Zabij się”

Chamstwo nie popłaca. Przekonał się o tym gracz o pseudonimie Wriggler, którego zdyskwalifikowano z rozgrywek Fortnite Champion Series za niewybredny tweet pod adresem dyrektora Epic Games. Niestety, zawodnik pociągnął za sobą kolegów z zespołu.

Najważniejsze informacje:
  1. trzech graczy zostało zdyskwalifikowanych z finału turnieju Fortnite Champion Series dla wschodniej części Ameryki Północnej;
  2. powodem był wpis jednego z członków zespołu, który po pierwszym dniu rozgrywek nakazał „dosłownie się zabić” dyrektorowi Donaldowi Mustardowi z firmy Epic Games.

Internet może być dla niektórych symbolem swobody, ale nikt chyba nie ma złudzeń, że oznacza to możliwość pisania czegokolwiek bez żadnych konsekwencji. Najwyraźniej zapomniał o tym Wrigley, który w miniony weekend rywalizował w finale turnieju z serii Fortnite Champion Series (FNCS) dla wschodniej części Ameryki Północnej. Pula nagród wynosiła 690 tysięcy dolarów (łącznie 3 miliony dla całego 5. sezonu Fortnite’a), z czego aż 150 tys. dol. miało przypaść zwycięzcy.

Po pierwszym dniu i sześciu z dwunastu meczów zespół złożony z Wrigleya, Dictate’a oraz Userza znajdował się na końcu stawki. Niemniej nawet ostatnie miejsce gwarantowałoby im nagrody za udział w finale… gdyby nie zachowanie Wrigleya. Ten bowiem opublikował wpis na Twitterze, w którym oznaczył Donalda Mustarda (dyrektora kreatywnego w firmie Epic Games) i – zgodnie z modą sieciowych pieniaczy – nakazał mu „dosłownie się zabić”. Tweet zniknął już z serwisu (zresztą wraz ze swoim autorem), ale internauci jak zawsze zdążyli zrobić screeny. Nie jest jednak jasne, jaki był motyw publikacji tego wpisu.

Drużyna Fortnite zdyskwalifikowana za tweet o treści „Zabij się” - ilustracja #1
Jak zostać zdyskwalifikowanym z finału turnieju w pięciu (sześciu?) słowach. Źródło: Dexerto.

Na efekty nie trzeba było długo czekać. Niemal natychmiast po pojawieniu się wpisu Dictate oraz Userz otrzymali e-mail z informacją o zdyskwalifikowaniu ich z rozgrywek FNCS. Decyzję umotywowano złamaniem przez członka zespołu regulaminu turnieju (dokładniej punktu 8.1.2: „Gracze zobowiązani są odnosić się z szacunkiem do pozostałych graczy, Administratorów Wydarzenia, widzów i sponsorów”). Tym samym żaden z nich nie może odebrać nawet gwarantowanej nagrody za zakwalifikowanie się do finału. Innymi słowy, cały wysiłek włożony przez nich w 5. sezon Fortnite’a poszedł na marne.

Trudno się dziwić, że obaj gracze są rozgoryczeni, aczkolwiek tylko Dictate nie przebierał w słowach. Userz wyraził głównie ubolewanie, że organizatorzy turnieju zdyskwalifikowali cały zespół za działanie jednego zawodnika, któremu ani Dictate, ani Userz nie mogli w żaden sposób zapobiec. Alternatywą było pozwolenie obu graczom na znalezienie zastępstwa i dokończenie rozgrywek. Taki pomysł rzucił m.in. popularny youtuber e-sportowy Jake Lucky, w czym poparła go część internautów. Inni jednak zwracają uwagę, że nie był to pierwszy skandaliczny wpis Wrigleya (choć dotąd uchodziło mu to na sucho), z czego Dictate i Userz powinni zdawać sobie sprawę, nim zdecydowali się grać z nim w jednym zespole.

  1. Oficjalna strona gry Fortnite
  2. Fortnite: Battle Royale - poradnik do gry

Jakub Błażewicz

Jakub Błażewicz

Ukończył polonistyczne studia magisterskie na Uniwersytecie Warszawskim pracą poświęconą tej właśnie tematyce. Przygodę z GRYOnline.pl rozpoczął w 2015 roku, pisząc w Newsroomie growym, a następnie również filmowym i technologicznym (nie zabrakło też udziału w Encyklopedii Gier). Grami wideo (i nie tylko wideo) zainteresowany od lat. Zaczynał od platformówek i do dziś pozostaje ich wielkim fanem (w tym metroidvanii), ale wykazuje też zainteresowanie karciankami (także papierowymi), bijatykami, soulslike’ami i w zasadzie wszystkim, co dotyczy gier jako takich. Potrafi zachwycać się pikselowymi postaciami z gier pamiętających czasy Game Boya łupanego (jeśli nie starszymi).

więcej