autor: Łukasz Szliselman
Finalna wersja Aliens: Colonial Marines brzydsza niż demo z 2011 roku
Czy wczesna wersja gry może wyglądać lepiej niż gotowa produkcja? Jest tak wypadku Aliens: Colonial Marines – demo z 2011 roku wyglądało dużo lepiej niż efekt końcowy. Na szczęście dzięki narzędzi SweetFX da się poprawić nieco oprawę graficzną najnowszego tytułu o Obcym.
Jednym z zarzutów stawianych wydanemu niedawno Aliens: Colonial Marines jest przestarzała grafika. Mimo wykorzystania znakomitego silnika Unreal Engine 3, gra miejscami wygląda po prostu brzydko. Jednak nie zawsze tak było. Wczesne wersje gameplaya, pokazane jeszcze w 2011 roku, diametralnie różniły się od tego, co prezentuje finalny produkt. Serwis VideoGamer przygotował porównanie obu wersji. Uwaga, to co zobaczycie, może Was zszokować!
Gdzie się podziało dynamiczne oświetlenie, charakterystyczny niebieski filtr, tekstury w wysokiej rozdzielczości, czy porządne efekty wybuchów i ognia? Dlaczego wczesna wersja produkcji wyglądała o niebo lepiej niż gotowa gra? Nie istnieją proste odpowiedzi na te trudne pytania, ale wierzymy, że musiało dojść do jakiegoś sabotażu. Bo przecież studio Gearbox nie pokazałoby nam sfałszowanego dema nieistniejącej grafiki, prawda?
Zobaczcie, jak mógł wyglądać Aliens: Colonial Marines:
A tak wygląda w rzeczywistości:
Na szczęście pewną pociechą może być zestaw narzędzi graficznych SweetFX (do pobrania stąd), który da się wykorzystać do poprawienia oprawy wizualnej w Aliens: Colonial Marines. Serwis DSOG zaprezentował, jak zmienia się wygląd produkcji po zastosowaniu SweetFX. Dzięki niemu gra nabiera rumieńców – cienie są ostrzejsze, kolory bardziej nasycone, a na całość nałożono klimatyczny niebieskawy filtr:
- Oficjalna strona Aliens: Colonial Marines
- Mod poprawiający grafikę w Aliens: Colonial Marines
- Aliens: Colonial Marines - poradnik do gry
- Recenzja gry Aliens: Colonial Marines - ten Obcy to wstyd i hańba