Finał Steam Next Fest; ostatnia szansa na sprawdzenie gier z „pseudo-E3”
Jutro dobiegnie końca Steam Next Fest. Jeśli jeszcze nie pobraliście interesujących Was dem, to warto się pospieszyć.
Dobiega końca kolejna edycja Festiwalu Steam Next, czyli wirtualnej imprezy, której największą atrakcją są setki dem nadchodzących gier. To jedno z wielu wydarzeń, które pomogły wypełnić w tym roku pustkę po odwołanym E3. Czasu na pobranie wersji demonstracyjnych macie już niewiele – wydarzenie zakończy się jutro o godzinie 19:00 czasu polskiego. Wtedy też wygasną przeceny. Warto więc przejrzeć listę dem na Steamie i zagrać w te, które Was interesują.
W przypadku wielu wersji demonstracyjnych (przede wszystkim tych, które nie są grami multiplayerowymi) jutrzejszy termin dotyczy jedynie pobrania plików i w ściągnięte demka będzie można grać także po jego upływie. Będziecie musieli je jednak uruchamiać bezpośrednio przez pliki .exe, a nie przez Steam.
Godne polecenia dema
Tak wielu deweloperów postanowiło udostępnić wersje demonstracyjne podczas Festiwalu, że wybór tych, które warto sprawdzić, nie jest łatwy. Pomoże Wam w tym artykuł jednego z naszych redaktorów, zawierający sporo ciekawych propozycji. Możecie również zaufać tłumom graczy, którzy rzucili się demko Terra Nil, czyniąc je jedną z najpopularniejszych produkcji na Steamie.
- Gry niedostrzeżone i niekochane - przegląd specjalny: Steam Next Fest
- To demo podbiło Steama i pokazało, jak mało znana gra może się wybić
Ja ze swojej strony chciałbym Wam polecić następujące wersje demonstracyjne:
- Agent 64: Spies Never Die – duchowy spadkobierca GoldenEye 007 z mocno nietypową jak na pecety mechaniką celowania.
- Conscript – survival horror, którego akcja toczy się w okopach w czasach I wojny światowej.
- Nine Sols – piękna platformówka 2D autorów Detention z systemem walki wzorowanym na Sekiro.
- Selaco – retro-FPS ze śliczną oprawą graficzną i niesamowicie miodną rozgrywką. Gry tego typu, odwołujące się do strzelankowych tradycji lat 90., bywają nazywane „boomer shooterami” i w tej kategorii z nadchodzących produkcji Selaco kasuje całą konkurencję.
- Old Skies – przygodówka o podróżach w czasie od twórców serii Blackwell oraz wyśmienitego Unavowed. Wśród tradycyjnych przedstawicieli tego gatunku, z interfejsem point-n-click, nie ma chyba bardziej obiecującego nadchodzącego projektu.
- There Is No Light – pixelartowa postapokaliptyczna gra akcji 2D przenosząca nas do świata opanowanego przez demony.
- Trepang2 – duchowy spadkobierca F.E.A.R. Projekt śledzę od lat i grałem we wszystkie wersje demonstracyjne. Najnowsza oferuje kolejny duży skok jakościowy i bardzo mocno zbliża się do pierwowzoru studia Monolith.