Recenzje Far Cry 6 - jest dobrze, ale nie bez wad
Far Cry 6 zbiera dobre oceny. Przynajmniej w większości, aczkolwiek nawet przychylni recenzenci mieli uwagi co do nowej odsłony serii firmy Ubisoft.
Choć premiera Far Crya 6 jest jeszcze przed nami, z nową odsłoną cyklu FPS-ów od Ubisoftu zapoznali się już krytycy. Efekt: w sieci pojawiło się mnóstwo recenzji tegorocznej odsłony serii. Uwzględnia to tekst naszego serwisu – znajdziecie go pod linkiem poniżej.
Far Cry 6 – wybrane recenzje:
- GRYOnline.pl – 7/10
- Game Informer – 9/10
- God is a Geek – 9/10
- Gamepressure.com – 8,5/10
- Gaming Trend – 85/100
- Hardcore Gamer – 4/5
- IGN – 8/10
- Metro Game Central – 8/10
- Screen Rant – 4/5
- Destructoid – 7,5/10
- PC Gamer – 75/100
- GameSpot – 7/10
- Stevivor – 4,5/10
- EGM – 4/10
- VGC – 2/5
Z Metascore na poziomie – w zależności od platformy – 76-81/100 Far Cry 6 wypada wyraźnie gorzej od wcześniejszych głównych odsłon serii, aczkolwiek to wciąż lepszy wynik niż w przypadku New Dawn. Oczywiście należy wziąć pod uwagę względnie niewielką liczbę recenzji, które uwzględnił serwis Metacritic do momentu publikacji tego tekstu.
Przy tak skrajnych ocenach nie powinno dziwić, że recenzenci mieli bardzo różne opinie na temat praktycznie całej gry. Niemniej znalazły się elementy, które w zasadzie wszyscy krytycy ocenili podobnie. Pochwały zebrał szczególnie nowy ekwipunek, zwłaszcza tzw. oręż „zrób to sam” oraz plecaki Supremo. Mało kto narzekał też na wygląd lokacji oraz – nierzadko czarny – humor produkcji.
Zasadniczo dobrze oceniono także rozgrywkę, aczkolwiek to właśnie przy omówieniu tego elementu recenzenci zajęli sprzeczne stanowiska. Choć podstawowy schemat to stary, dobry Far Cry, Ubisoft wprowadził sporo mniejszych i większych zmian. Jednak część krytyków nie uznaje tych nowinek za zaletę. Taki choćby system ekwipunku bynajmniej nie jest chwalony tak bardzo jak samo wyposażenie – głównie z powodu konieczności długiego przeklikiwania się przez kolejne menu, jeśli naprawdę chcemy się bawić w ciągłą personalizację (twórcy nie przewidzieli opcji zapisu zestawów).
Różnie oceniono też zawartość gry. Aktywności nie brakuje, to na pewno. Tyle że nie ma zgody co do tego, czy jest ona bardzo zróżnicowana i ciekawa, czy też zbyt powtarzalna i na dłuższą metę męcząca.
To samo można powiedzieć odnośnie oceny postaci i warstwy fabularnej, chyba że rozmawiamy o głównym bohaterze (lub bohaterce). Nikt nie neguje choćby, że aktor Giancarlo Esposito spisał się na medal jako Anton Castillo. Tylko – zdaniem niektórych – niekoniecznie przekłada się to na ciekawą postać.
Ciekawym zarzutem wysuniętym przez najmniej entuzjastycznych recenzentów był… kryzys tożsamości Far Crya 6. Ich zdaniem gra próbuje pomieścić w sobie za wiele naraz, przez co rozgrywka jest zbyt „uproszczona” i „niespójna”. Dotyczy to także fabuły, która niby stara się być o wiele bardziej dojrzała, ale jednocześnie usiłuje uzasadnić niepoważną atmosferę i bezpardonową rozwałkę, z której zasłynęły poprzednie odsłony serii.
Co się tyczy warstwy technicznej, nie obyło się bez narzekań, ale dotychczasowe recenzje sugerują, że Ubisoft włożył więcej wysiłku w dopracowanie tytułu na premierę niż np. Assassin’s Creed: Valhalla. Owszem, błędy są (jak w każdej grze), niemniej Far Cry 6 wydaje się być dobrze zoptymalizowany (przynajmniej na PC i obecnej generacji konsol). Szkoda tylko, że tego samego nie można powiedzieć o sztucznej inteligencji wrogów, kompanów i innych NPC-ów.
Far Cry 6 na pewno nie jest najlepszą odsłoną serii i w zasadzie nie robi nic z problemami, które dało się dostrzec już przy okazji ostatnich dwóch gier z cyklu. Niemniej to wciąż Far Cry, co dla niektórych może być wystarczającą zachętą (albo zawodem).
Tytuł zadebiutuje jutro na pecetach oraz konsolach PlayStation 4, PlayStation 5, Xbox One i Xbox Series X/S. Zagramy weń także w ramach usługi Google Stadia.