autor: Bartosz Świątek
Fallout 76 - gracze omijają ograniczenia PvP z użyciem atomowych min
Sprytni gracze znaleźli sposób na ominięcie ograniczeń systemu PvP w Falloucie 76. Wykorzystując promieniowanie pozostające po eksplozji bomb i min nuklearnych, użytkownicy mogą zabijać osoby, które nie są zainteresowane konfliktem z innymi i nie odpowiadają ogniem na zaczepki.
System PvP (player vs. player - gracz kontra gracz) zastosowany w Fallout 76 uniemożliwia atakowanie użytkowników, którzy nie są zainteresowani starciami z żywymi przeciwnikami - chyba że oddadzą ogniem. Jak donosi serwis Kotaku, niektóre osoby znalazły sprytny sposób na obejście tego rozwiązania z wykorzystaniem... min atomowych.
Atomowy griefing w Fallout 76
Chodzi o to, że choć sama eksplozja nie może zabić innego gracza, to wywoływany przez nią efekt promieniowania (skutkujący m.in. obrażeniami) jest uznawany za zagrożenie powiązane z otoczeniem. Tym samym nie obejmują go ograniczenia związane z systemem PvP. Zrzucenie atomówki na miejsce, w którym znajduje się obóz innego gracza stanowi więc całkiem dobrą metodę na zamordowanie go. W podobny sposób wykorzystywane są nuklearne miny zbliżeniowe.
Właśnie opuściłem serwer, na którym postać na poziomie 800+ wykorzystała kombinację Plague Walker (jedna z mutacji w grze - przyp. red.) i min Nuka do zabijania graczy, podczas gdy oni używają automatów z przedmiotami na stacji @Whitesprings. Plague Walker zadaje obrażenia AOE (?), podczas gdy miny Nuka wykańczają cel. Jestem pewien, że ten skur..... na poziomie 800+ ma nieograniczoną liczbę min Nuka, pewnie także pochodzących z ostatniego exploita.
Takie zachowanie jest bardzo toksyczne i należy je powstrzymać, zanim wymknie się spod kontroli. Wysyłam to ostrzeżenie jako PSA (Public Service Annoucement, czyli ostrzeżenie publiczne - przyp. red.) do społeczności. Jeśli korzystasz z automatów i zaczynasz dostawać obrażenia, słysząc detonujące się miny Nuka, to stałeś się celem! Broń się! - pisze jeden z graczy na forum Reddit.
Ataki tego typu nie są bardzo częste, ale w ostatnich dniach podobno stają się coraz popularniejsze, co może być związane m.in. z niedawnym zamknięciem serwera Survival - dotychczas to właśnie tam swoje fantazje realizowały osoby lubujące się w PvP. Dodatkowym problemem jest również wspomniany w powyższym cytacie, wyeliminowany już w jednej z aktualizacji bug, który umożliwiał kopiowanie niektórych przedmiotów - dzięki temu część graczy ma olbrzymi zapas min nuklearnych.
Niektórzy użytkownicy (np. McChuggernaut) argumentują, że omawiany trik to w gruncie rzeczy exploit, ponieważ pozwala ominąć zasady gry w sposób, który nie został przewidziany przez twórców. Ich zdaniem Bethesda powinna karać banem osoby, które wykorzystują podobne praktyki. Na Reddicie pojawiło się też kilka porad, które mają pozwolić na zminimalizowanie zagrożenia do czasu, aż deweloperzy wyeliminują problem łatką (na co mają nadzieję gracze, którym przytrafiła się tego typu sytuacja).
Jak się obronić?
- zamykajcie drzwi do swojego domu na klucz, kiedy tworzycie przedmioty;
- nie atakujcie graczy, za których głowę jest nagroda, jeśli włamią się do Waszego domu - włamywacz może mieć towarzystwo, a rozpoczęcie walki powoduje, że napastnicy mogą zacząć niszczyć Wasz dobytek;
- chowajcie cenne przedmioty w skrytce, nie noście przy sobie zbyt dużo na raz;
- w razie ataku przykucnijcie, a następnie opuśćcie serwer lub skorzystajcie z systemu szybkiej podróży. Nie dopisujcie kłopotliwych gracz do czarnej listy - przynajmniej nie w tym momencie, bo w czasie, który spędzicie w menu możecie już otrzymywać obrażenia. Zamiast tego przenieście się gdzie indziej i zróbcie to na spokojnie;
- pomaga także samo kucanie, bo uniemożliwia szybkie zidentyfikowanie was na mapie.
Studio Bethesda Softworks już przygląda się problemowi i poinformuje społeczność, jak tylko będzie miało nowe informacje do przekazania.
Widzieliśmy te wątki i badamy ten problem po swojej stronie. Jesteśmy świadomi istnienia tego buga. Będziemy Was informować, jak tylko będziemy mieli więcej wieści na ten temat - czytamy w poście jednego z menadżerów społeczności na forum Reddit.