Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 15 czerwca 2022, 08:34

autor: Adrian Werner

Fallout 5 kolejną grą po The Elder Scrolls 6, Bethesda potwierdza

Todd Howard potwierdził, że Fallout 5 będzie następną grą studia Bethesda po The Elder Scrolls 6. Na piątą odsłonę cyklu poczekamy jednak jeszcze długie lata.

Zespół Bethesda ma w planach Fallouta 5. Sporo jednak jeszcze na niego poczekamy.

  1. Informację tę ujawnił szef studia Todd Howard w wywiadzie z serwisem IGN.
  2. Stwierdził on, że obecnie Bethesda koncentruje się na dokończeniu gry Starfield. Następnym projektem zespołu będzie The Elder Scrols VI, który jest obecnie w fazie preprodukcji. Natomiast kolejną grą po TES6 ma być właśnie Fallout 5.

Miną więc jeszcze długie lata, nim zobaczymy cokolwiek z następnej części postapokaliptycznego cyklu. Produkcja gry Starfield ruszyła w 2015 roku, a premiera nastąpi w 2023 r., co oznacza, że prace nad grą pochłoną 7-8 lat.

Niewykluczone, że w przyszłości Bethesda zmieni swój model pracy tak, aby mieć dwa duże zespoły pracujące równolegle nad odrębnymi grami, ale nawet w takim wypadku Fallout 5 raczej ma nikłe szanse na premierę w tej dekadzie.

Przypomnijmy, że Fallout 4 ukazał się w listopadzie 2015 roku. Trzy lata później zadebiutował sieciowy spin-off w postaci Fallouta 76. Bethesda niedawno poinformowała o zaangażowaniu studiów zewnętrznych w dalszy rozwój drugiego z tych projektów.

Następną grą studia będzie Starfield. Początkowo produkcja miała ukazać się w tym roku, ale premiera została przełożona na 2023 r. The Elder Scrolls VI zapowiedziano cztery lata temu, ale gra nadal pozostaje w preprodukcji, co dobrze ilustruje tempo prac nad wielkimi projektami Bethesdy.

  1. The Elder Scrolls 6 i Fallout 5 na Unreal Engine 5; gry wyglądałyby niesamowicie
  2. Recenzja gry Fallout 4 – Czas apokalipsy
  3. Fallout 4 – poradnik do gry

Adrian Werner

Adrian Werner

Prawdziwy weteran newsroomu GRYOnline.pl, piszący nieprzerwanie od 2009 roku i wciąż niemający dosyć. Złapał bakcyla gier dzięki zabawie na ZX Spectrum kolegi. Potem przesiadł się na własne Commodore 64, a po krótkiej przygodzie z 16-bitowymi konsolami powierzył na zawsze swoje serce grom pecetowym. Wielbiciel niszowych produkcji, w tym zwłaszcza przygodówek, RPG-ów oraz gier z gatunku immersive sim, jak również pasjonat modów. Poza grami pożeracz fabuł w każdej postaci – książek, seriali, filmów i komiksów.

więcej