Evil Genius doczeka się sequela z prawdziwego zdarzenia
Studio Rebellion ogłosiło, że Evil Genius Online to nie jedyna produkcja z serii oryginalnych strategii o budowaniu przestępczego imperium, którą deweloper ma planach. Wkrótce możemy się bowiem spodziewać pierwszych informacji na temat pełnoprawnej kontynuacji Evil Genius, przeznaczonej na pecety.
Po fali rozczarowania, jaka przetoczyła się wśród fanów Evil Genius po niedawnym ogłoszeniu społecznościowego Evil Genius Online, grupa wyjątkowo rozżalonych miłośników gry postanowiła wysłać pismo do dewelopera, studia Rebellion. Twórcy odpowiedzieli na list, ujawniając, że kontynuacja, którą wcześniej zapowiedzieli na Twitterze, to w rzeczywistości pełnoprawny sequel strategii z 2004 roku.
Oczywiście, nie oznacza to, że nie będzie Evil Genius Online – gra rzeczywiście powstaje. Producent nawet wytłumaczył się przed graczami z wykorzystania platform społecznościowych, mówiąc, że jest to niezbędne, by Rebellion mógł przetrwać, a serwisy pokroju Facebooka to najlepsza droga, by dotrzeć do nowych odbiorców. Platformy te nie są jednak priorytetem dewelopera.
”Zawsze chcieliśmy stworzyć pecetową kontynuację Evil Geniusa z prawdziwego zdarzenia” – piszą twórcy w oświadczeniu. – „Przedstawiliśmy nawet projekty sequela kilku wydawcom, ale nie zdołaliśmy uzyskać funduszy na jego stworzenie. Od tamtego czasu rozglądamy się za innymi sposobami na zdobycie pieniędzy. I zamierzamy tego dokonać. Wkrótce.”
Czyżby Evil Genius 2 miał zatem trafić na Kickstartera? Być może dowiemy się tego już w ciągu najbliższych dni, kiedy twórcy oddadzą fanom do dyspozycji swojego reprezentanta i pozwolą zasypać go pytaniami. Rebellion obiecał również, że przy tej okazji podzieli się z fanami pierwszymi konkretnymi informacjami na temat przyszłości omawianego sequela.
Przypomnijmy, że historia serii Evil Genius rozpoczęła się w 2004 roku, kiedy to pojawiła się pomysłowa strategia, pozwalająca nam wcielić się w tytułowego „Geniusza Zła” i zbudować swoje wielkie przestępcze imperium, któremu nie zdoła zagrozić żaden agent „w służbie Jej Królewskiej Mości”. Niestety, mimo uznania graczy i recenzentów, tytuł nie odniósł finansowego sukcesu i przyszłość marki stanęła pod znakiem zapytania. Z kolei prawdziwie czarne chmury zawisły nad nią, kiedy twórcy pierwowzoru, Elixir Games, zostali zmuszeni zamknąć interes. Cztery lata później, w 2009 roku, o grę upomniał się jednak zespół Rebellion, który wziął ją pod swoje skrzydła. Początki jego obcowania z nowym nabytkiem nie należały do obiecujących (było to bowiem zapowiedzenie innej gry społecznościowej, Evil Genius: WMD), lecz dzisiejsza wiadomość pokazuje, że brytyjski deweloper koniec końców zamierza oddać „Geniuszowi Zła” należyte honory.
