autor: Paweł Woźniak
„Epic łamie własne zasady”, czyli awantura o skórkę w Fortnite
Nowa skórka w Fortnite wywołała sporo zamieszania wśród fanów gry. Według nich twórcy złamali własne zasady, a sprzedawanie zmienionych wersji klasycznych postaci jest sprzeczne z założeniami firmy.
W grze Fortnite wystartowało wydarzenie 14 Dni Lata. Wraz z nim do gry trafiło sporo nowości, w tym skórka, która wywołała spore zamieszanie wśród fanów tej sieciowej strzelanki. Mowa o Summer Drift, czyli wakacyjnej wersji Drifta z sezonu 5., który był dostępny tylko dzięki przepustce sezonowej.
Wraz z wypuszczeniem nowej wersji skina pojawiły się głosy niezadowolenia graczy. Twierdzą oni, że wydawanie zmienionych starszych skórek oraz sprzedawanie ich jest sprzeczne z założeniami Epic Games. Przedmioty dostępne w poprzednich sezonach miały być ekskluzywne i niemożliwe do kupienia. Oczywiście Summer Drift nie jest dokładną kopią dawnego skina, tylko jego wakacyjną wersją. Postać doczekała się lekkiej opalenizny, na jej szyi pojawił się wieniec z kwiatów, a na nodze tatuaż. Skórka jest do kupienia za 1500 V-Bucksów. Poniżej możecie zobaczyć obie wersje.
W przeszłości dostawaliśmy już zmienione wersje skórek (Love Ranger czy też Brite Bomber), jednak nie wchodziły one w skład przepustki sezonowej. Poza tym twórcy mieli w zwyczaju wydawać nowe style dla istniejących już skinów, a ich posiadacze dostawali je kompletnie za darmo. Jak widać nie w tym przypadku. Gracze obawiają się, że działania Epic Games sprowadzą się do tego, że taka sytuacja spotka również inne ekskluzywne postacie z poprzednich sezonów, również te, które wymagały sporo zachodu, aby je zdobyć.