autor: Maciej Śliwiński
E-Sport: Polak jednym z najlepszych graczy StarCrafta II
Ostatnie kilka dni przyniosły niesamowite emocje fanom esportu. Trzy wielkie turnieje, sukcesy polskich graczy oraz długo oczekiwany start betatestów Guns Are Drawn. Działo się! Zapraszamy do obszernego podsumowania ostatnich dni w świecie sportów elektronicznych.
Ostatnie kilka dni przyniosły niesamowite emocje fanom esportu. Trzy wielkie turnieje, sukcesy polskich graczy oraz długo oczekiwany start betatestów Guns Are Drawn. Działo się! Zapraszamy do obszernego podsumowania ostatnich dni w świecie sportów elektronicznych.
Polskie finały World Cyber Games 2010
W niedzielę w warszawskich Złotych Tarasach odbyły się finały polskich eliminacji World Cyber Games 2010. Ponad 40 graczy rywalizowało o miejsca w Reprezentacji Polski, która w za nieco ponad miesiąc weźmie udział w wielkim finale tej imprezy w Los Angeles. Nie obyło się bez kilku niespodzianek – do Stanów Zjednoczonych nie poleci między innymi Piotr ‘Pio’ Zajkowski, brązowy medalista turnieju FIFA Mistrzostw Świata sprzed roku.
Mimo takiego dopingu, zawodnicy US zajęli dopiero trzecie miejsce.
Jego miejsce w kadrze na WCG 2010 zajmie Jakub ‘Saviola’ Olczak, który w niedzielnych rozgrywkach okazał się bezkonkurencyjny. Reprezentujący barwy zespołu Voodoo Gaming zawodnik w Warszawie nie przegrał spotkania, dwukrotnie pokonując między innymi innego z faworytów, Patryka ‘Devona’ Fortunę.
Równie ciekawie było w praktycznie ostatnim dużym turnieju WarCrafta III w naszym kraju. W zawodach spotkała się czwórka graczy, która od lat wiedzie prym na rodzimym podwórku, w tym Terror, Paladyn oraz sLh. W Złotych Tarasach najlepszy okazał się Przemek ‘Paladyn’ Wadoń, dla którego był to prawdopodobnie ostatni turniej przed esportową emeryturą. Na jej zakończenie uda się do Los Angeles by walczyć o tytuł Mistrza Świata WarCraft III.
Niespodziankę przyniósł również turniej StarCrafta. O tym, że polska czołówka jest bardzo wyrównana, wie każdy, kto choć trochę interesuje się tą grą. Mimo to pewnym zaskoczeniem może być dopiero czwarte miejsce ubiegłorocznego zwycięzcy – Paran0ida. W tym roku podczas World Cyber Games 2010 reprezentować nas będzie Jarek ‘Yayba’ Pociecha, dla którego będzie to drugi występ na finałach tej imprezy.
W turnieju wciskania strzałki do przodu połączonym z zapamiętywaniem trasy od dwóch tygodni, czyli zawodach TrackMania Nations, najlepszy okazał się Konrad ‘Nothing’ Jakubiak.
Najwięcej emocji przyniosły tradycyjnie rozgrywki Counter Strike 1.6. Wszelkie niewiadome dotyczyły tradycyjnie miejsc od 2 do 4, gdyż pierwsza pozycja niezmiennie od lat zarezerwowana jest dla obecnych graczy Frag eXecutors. Różnica klas między tym zespołem, a resztą polskich drużyn jest zatrważająca – wystarczy wspomnieć, że w niedzielnym finale Fx rozbiło UF Gaming 16-3, zdobywając rundy seriami. Wyniki zespołu prowadzonego przez Neo z pozostałymi drużynami były podobne. Tymczasem pozostałe trzy zespoły, czyli wspomniane UF Gaming oraz Fear Factory i Universal Soldiers toczyły ze sobą wyrównane i zacięte pojedynki. Kibice, którzy po brzegi wypełnili jedną z sal kinowych w Multikinie nie mogli narzekać na brak ciekawych spotkań, mimo, że zwycięzca był znany od samego początku.
Skład Reprezentacji Polski na World Cyber Games 2010:
- Frag eXecutors (Counter Strike 1.6)
- Przemysław ‘Paladyn’ Wadoń (WarCraft III)
- Jarosław ‘Yayba’ Pociecha (StarCraft)
- Jakub ‘Saviola’ Olczak (FIFA 10)
- Konrad ‘Nothing’ Jakubiak (TrackMania Nations)
Intel Extreme Masters Global Challenge – gamescom
W trakcie targów w Kolonii obok prezentacji gier odbyły się również kolejne zawody piątego sezonu Intel Extreme Masters, jednego z najbardziej prestiżowych turniejów dla profesjonalnych graczy na świecie. Zawody wyjątkowe, gdyż pierwszy raz w historii esportowych imprez jedną z platform turniejowych było najnowsze dzieło Blizzarda, czyli StarCraft II. Obok RTS-a, gracze rywalizowali również w Quake Live, a oba turnieje przyniosły niesamowite emocje i przede wszystkim świetne występy zawodników z naszego kraju.
Pierwszy turniej StarCrafta II był oczywiście wielką niewiadomą. Do Kolonii przyjechali niemal wyłącznie gracze z Europy, stanowiący głównie mieszankę utytułowanych zawodników StarCrafta i WarCrafta III. Nie zabrakło między innymi lidera blizzardowych ladderów – Włocha ClouD’a. Jak pokazała rzeczywistość, drabinkowe granie na Battle.net to jednak coś zupełnie innego niż turniejowa rywalizacja i ClouD dość szybko pożegnał się z rozgrywkami, co więcej nie wygrywając przy tym żadnego spotkania.
Nas jednak najbardziej interesował występ Tomasza ‘Tarson’ Boronia, jedynego reprezentanta Polski w tym gronie. Kierujący rasą Terran zawodnik grający dla drużyny RAGE.eSports pokazał, że może być jedną z jaśniejszych gwiazd StarCrafta II w nadchodzących miesiącach. Tomek rozpoczął zawody od dwóch wygranych i jednej porażki w grupie, ostatecznie kończąc ją na pierwszym miejscu. Warto zaznaczyć, że w grupowym spotkaniu pokonał Szweda Stefana 'MorroW' Anderssona, jedno z objawień całego turnieju.
Największym echem odbiła się jednak wygrana Tarsona już w fazie playoff. Polak pokonał gładko 3-0 legendę blizzardowych RTS-ów, powracającego do aktywnej gry Madfroga. Triumfalny marsz w stronę finału przerwał dopiero Amerykanin IdrA, pokonując naszego reprezentanta w półfinale 3-1.
Ostatecznie Polak zajął bardzo wysokie, czwarte miejsce. Batalię o podium przegrał z Ukraińcem Dimagą 1-3, jednak cały turniej może zaliczyć do bardzo udanych. Tym bardziej, że MorroW, którego pokonał w fazie grupowej okazał się późniejszym zwycięzcą całej imprezy. Jego sukces jest tym większy, że jeszcze kilka dni przed zawodami, Szwed nie wybierał się do Niemiec. W ostatniej chwili zastąpił jednego z rosyjskich graczy, który nie otrzymał wizy.
Ostateczna klasyfikacja turnieju StarCraft II:
- Stefan 'MorroW' Andersson
- Gregory 'IdrA' Field
- Dmitriy 'Dimaga' Filipchuk
W turnieju Quake Live wystąpiło aż 4 reprezentantów naszego kraju, jednak bliźniacy Mateusz i Szymon Ożga (Frag eXecutors) oraz Bogdan ‘bodzo’ Mazur wyjazdu do Niemiec nie zaliczą do udanych. STING trafił do szalenie trudnej grupy z raphą i noctisem i przygodę z IEM skończył po dwóch spotkaniach. Podobnie jak matrox, który musiał uznać wyższość innych renomowanych zawodników – strenx’a i DeHanga. Najtrudniejsze zestawienie miał bodzo, który w grupie spotkał się z późniejszym złotym medalistą – k1llsenem oraz Coollerem, który zajął miejsce czwarte. Bogdan zdołał jednak ugrać 3 punkty za wygraną z zamykającym stawkę draivenem.
Naszą największą nadzieją medalową był jednak av3k i zawodnik Serious Gaming systematycznie zajmujący miejsca na podium wielkich międzynarodowych imprez Quake Live, nie zawiódł. Grupowe rozgrywki przeszedł jak burza, pokonując wszystkich przeciwników i nie tracąc przy tym nawet mapy. W pierwszej potyczce fazy pucharowej nasz gracz spotkał się z noctisem. Chyba trochę zaskoczony wysoką formą pochodzącego z Austrii przeciwnika, Maciek potrzebował aż pięciu spotkań by rozstrzygnąć mecz na swoją korzyść.
W półfinale av3k trafił na reprezentanta gospodarzy, k1llsena. Po pierwszych dwóch mapach nic nie zapowiadało wielkich emocji i straconej szansy na finał, gdyż Maciek prowadził 2-0. Niesiony dopingiem niemieckiej publiczności k1llsen zdołał jednak doprowadzić do remisu, a następnie rozstrzygnął sprawę awansu na swoją korzyść. Mina avka po tym spotkaniu zdradzała rozczarowanie z udziału tylko w tzw. finale pocieszenia, czyli walce o trzecie miejsce.
W nim Maciek nie dał jednak szans Coollerowi. Obaj gracze stworzyli świetne widowisko. Spotkanie rozpoczęło się po myśli Rosjanina, który starcie na qzdm13 wygrał pewnie 7:-1. Kolejne mapy to już koncertowa gra imponującego spokojem avka. Wyniki 3-1 (qztourney7) 14-2 (aerowalk) oraz 8-6 (ztntourney1) dały mu brązowy medal.
W finale turnieju QL spotkali się rapha z k1llsenem i... skończyło się wielką niespodzianką. Faworyzowany Amerykanin, notabene broniący tytułu mistrza z poprzedniej edycji, musiał uznać wyższość rewelacyjnego Niemca. Spokój, opanowanie i pewność siebie z jaką k1llsen wyciągnął wyniki finałowego spotkania z 1-2 na 3-2 były imponujące. Dwie ostatnie mapy (aerowalk i ztn) to koncertowa gra reprezentanta gospodarzy, która pozwoliła mu sięgnąć po największy sukces w karierze.
Ostateczna klasyfikacja turnieju Quake Live:
- Marcel 'k1llsen' Paul
- Shane 'rapha' Hendrixson
- Maciek ‘av3k’ Krzykowski
Guns Are Drawn
O tajemniczym projekcie Guns Are Drawn pisaliśmy na naszych łamach już wielokrotnie. Kampania reklamowa wytarowała z początkiem roku i szybko okazało się, że są w nią zaangażowani między innymi zawodnicy Frag eXecutors, czyli mistrzowie świata w Counter Strike 1.6. Na przestrzeni ostatnich miesięcy w sieci pojawiło się sporo mniej lub bardziej potwierdzonych informacji związanych z tym czym jest GAD. Największą popularnością cieszyły się oczywiście poradniki wideo dla graczy Counter Strike 1.6 przygotowywane przez zawodników Złotej Piątki.
W ubiegłym tygodniu Guns Are Drawn wkroczyło w fazę testów, a klucze pozwalające na aktywację konta systematycznie rozdawane są dla różnych esportowych stronach w sieci. Obecnie serwis testuje kilkudziesięciu szczęśliwców. Zgodnie z przypuszczeniami Guns Are Drawn to serwis społecznościowy dla graczy, w tej chwili dedykowany głównie sympatykom Counter Strike 1.6. Za wykonywanie określonych akcji czy zadań w obrębie strony użytkownicy otrzymują punkty, które można przeznaczyć na zakup serwerów, poradników wideo czy też doładowanie swojego telefonu komórkowego.
Po kilku godzinach zabawy można zaryzykować stwierdzenie, że odpowiednio prowadzony serwis tego typu może spotkać się z dużym zainteresowaniem graczy. Jest to dość ciekawe, świeże podejscie do sportów elektronicznych, budujące społeczność graczy opartą na programie lojalnościowym. Jeśli wierzyć organizatorom całego przedsięwzięcia, w przyszłości graczy czekać będzie znacznie więcej atrakcji. Zdecydowanie przyda się jednak rozszerzenie oferty na inne gry niż Counter Strike 1.6. Równie chwytliwe mogłyby być poradniki do Quake Live czy gier typu RTS.
Dla wszystkich Czytelników naszego serwisu, zainteresowanych projektem Guns Are Drawn przygotowaliśmy małą niespodziankę. Macie szansę otrzymać jeden z 10 kodów pozwalających na udział w beta-testach Guns Are Drawn. Wszystko co należy zrobić to w komentarzach pod tym newsem odpowiedzieć na pytanie:
W którym roku obecni gracze Frag eXecutors wygrali pierwszy raz światowe finały World Cyber Games?
Dziesięć pierwszych osób, które udzielą prawidłowej odpowiedzi i posiada wpisany poprawny email w rejestracji na GRY-OnLine, otrzyma dostęp do bety Guns Are Drawn.
Kod należy podać przy rejestracji na stronie gunsaredrawn.com, pamiętając, że wszelkie udostępnianie danych z GAD w formie obrazków, filmów wideo itd. jest zabronione i skutkuje zbanowaniem konta. Pełny regulamin betatestu znajdziecie w tym miejscu.