Dystrybucja cyfrowa w kwietniu – ogromny sukces God of War i Fortnite
Grupa analityczna SuperData opublikowała raport na temat dystrybucji cyfrowej w kwietniu. Miniony miesiąc okazał się wyjątkowo udany na konsolach, głównie za sprawą doskonałych wyników gier Fortnite: Battle Royale oraz God of War.
Maj powoli dobiega końca, ale zanim to nastąpi, przychodzi nam jeszcze cofnąć się w czasie do poprzedniego miesiąca. Firma analityczna SuperData udostępniła kolejny raport poświęcony dystrybucji cyfrowej, w ramach której gracze wydali w kwietniu 9,09 miliarda dolarów. To o 23% więcej niż w podobnym okresie rok temu (7,42 miliarda dolarów), co jest zasługą 44% wzrostu wydatków na konsolach (rynek cyfrowy na komputerach osobistych pozostał w stagnacji). Wśród powodów tego stanu rzeczy autorzy raportu wyróżnili dwie produkcje, dla których miniony miesiąc okazał się nad wyraz udany. Fortnite: Battle Royale umocniło się na pozycji lidera z przychodem 296 milionów dolarów, tym samym bijąc swój rekord z marca o ponad 60 milionów dolarów. Natomiast God of War zaliczył najlepszy debiut w historii tytułów ekskluzywnych, przebijając niemal dwukrotnie premierowy wynik Uncharted 4: Kresu Złodzieja, ze sprzedażą cyfrową na poziomie 2,1 miliona egzemplarzy.
Sukces Fortnite: Battle Royale nie jest wielkim zaskoczeniem. Jeszcze w lutym dzieło studia Epic Games wyprzedziło swojego starszego rywala, Playerunknown’s Battlegrounds, i to nie tylko pod względem finansowym (vide raport SuperData z drugiego miesiąca). Zaznaczmy, że tytuł jest całkowicie darmowy, a jedyne mikrotransakcje obejmują przedmioty kosmetyczne, nie ma więc mowy o wymuszaniu wydawania pieniędzy przez twórców. O wybitnej kondycji Fortnite: Battle Royale świadczy też ogłoszenie twórców o przeznaczeniu ogromnej kwoty 100 milionów dolarów (!) na nagrody w oficjalnych zmaganiach turniejowych.
Co najważniejsze, nic nie wskazuje na to, by w najbliższym czasie produkcja miała zacząć tracić na popularności. Pod koniec kwietnia darmowe Fortnite zadebiutowało w Chinach, a dopiero latem doczekamy się wydania na urządzenia mobilne z systemem Android, co z pewnością jeszcze bardziej wzmocni markę. Zaznaczmy, że o ile na konsolach gra nie dała szans konkurencji, tak na PC musiała ustąpić niektórym stałym bywalcom zestawienia, z League of Legends na czele (które po chwilowym spadku w marcu wróciło na pozycję lidera). Z drugiej strony produkcja Epic pokonała wielu weteranów listy, w tym Hearthstone, World of Warcraft i – rzecz jasna – Playerunknown’s Battlegrounds.
Również powodzenie nowego God of War nie jest żadną niespodzianką. Pierwsza część nowej trylogii została entuzjastycznie przyjęta przez graczy i recenzentów (my przyznaliśmy jej ocenę 9,5/10) i z miejsca podbiła zestawienia sprzedaży w USA. Samo Sony poinformowało o rozejściu się 5 milionów egzemplarzy w ciągu miesiąca, a w raporcie SuperData Kratos wyprzedził niemal wszystkich konkurentów (w tym FIFA 18, Call of Duty: WW II oraz Far Cry 5). Lepiej poradziło sobie tylko wspomniane Fortnite: Battle Royale. Na marginesie – Sea of Thieves wypadło poza pierwszą dziesiątkę, co raczej nie dziwi. Projekt studia Rare zadebiutował w marcu na 7. pozycji, a w kwietniu nie pojawiły się żadne nowe dane na temat popularności gry. Zdawało się to wskazywać na spadek zainteresowania ze strony graczy.
Z ciekawszych informacji wypada jeszcze wspomnieć o wyniku Grand Theft Auto V. Pomimo wieku piąta odsłona bestsellerowego cyklu firmy Rockstar przez długi czas utrzymywała pęd, bijąc kolejne rekordy dzięki popularności sieciowego modułu Grand Theft Auto Online. Tym razem jednak gra zaliczyła spadek przychodów o 9% w porównaniu z kwietniem 2017 roku, co zdaniem autorów raportu wynika zarówno z rosnącej konkurencji (w tym ze strony Fortnite: Battle Royale), jak i braku kolejnych znaczących aktualizacji.
Dla formalności dodajmy wyniki segmentu mobilnego. Honour of Kings ponownie nie dało szans rywalom, notując wzrost przychodu do 185 milionów dolarów w ubiegłym miesiącu. Gorzej poradziło sobie Pokemon GO, które mimo ciągłych wydarzeń w grze spadło na siódmą pozycję. Natomiast Lineage M całkowicie zniknęło z zestawienia.