autor: Marcin Skierski
Dying Light od polskiego studia Techland zadebiutował w wersji cyfrowej
W serwisie cyfrowej dystrybucji Steam zadebiutowała gra Dying Light od polskiego studia Techland. Pierwszoosobowa produkcja w kolejnych dniach ukaże się także na Xbox Live oraz PlayStation Network, a 30 stycznia odbędzie się polska premiera wersji pudełkowej.
Dzisiaj oficjalnie zadebiutowała cyfrowa wersja gry Dying Light od polskiego studia Techland. Tytuł jest dostępny na Steamie za 49,99 euro (ok. 210 zł), na Boxoff Store za 149,90 zł, a na europejskim PlayStation Network powinien pojawić się jutro. Z informacji podanych na Xbox Live wynika, że jego użytkownicy będą musieli poczekać najdłużej, bo do 30 stycznia. Wtedy też w Polsce do sprzedaży trafi wersja pudełkowa gry na PC, PlayStation 4 oraz Xboksa One. Dopiero za jakiś czas (nie wiadomo kiedy dokładnie) wydania fizyczne trafią do pozostałych krajów Europy, a także w Afryce, Azji, Australii i na Bliskim Wschodzie. W naszym kraju najnowsza produkcja zostanie wprowadzona do sprzedaży przez firmę Techland w pełnej polskiej wersji językowej.
Spore zamieszanie wywołała sprawa z kopiami recenzenckimi Dying Light. Jak informuje serwis Forbes, wydawca zaczął je rozsyłać do większości redakcji dopiero wczoraj. W takiej sytuacji media branżowe nie miały czasu, by tytuł ograć i przygotować recenzje na dzisiaj, czyli w dzień światowej premiery. Wygląda więc na to, że stosownych tekstów doczekamy się dopiero w najbliższych dniach. Wyjątek stanowią prawdopodobnie tylko dwa polskie magazyny o grach (choć jeden z nich mógł opublikować jedynie recenzję bez oceny), a przedpremierowe materiały wideo pojawiały się także w serwisie YouTube.
Dying Light to pierwszoosobowa gra akcji z otwartym światem i apokalipsą zombie w tle. Wcielając się w jednego z czterech dostępnych bohaterów trafiamy do miasta Harran, wzorowanego na brazylijskim Rio de Janeiro. Pod względem ogólnych założeń rozgrywki Dying Light może nieco przypominać Dead Island, czyli poprzednią serię wrocławskiego Techlandu. Tym razem mamy jednak otrzymać bardziej dojrzałą fabułę, rozbudowany system zadań, a sterowana przez gracza postać zwinnością dorównuje najlepszym parkourowcom.