autor: Zuzanna Domeradzka
Na darmowe Dying Light skusiły się miliony graczy; Techland jest w szoku
Niedawno polskie Dying Light: Enhanced Edition było dostępne za darmo w Epic Games Store. Najwyraźniej ta niemłoda już produkcja wciąż interesuje wielu graczy – Techland pochwalił się, że odebrały ją miliony użytkowników.
Firma Epic Games od kilku lat próbuje przyciągnąć do siebie graczy cotygodniowym rozdawnictwem darmowych gier. Całkiem niedawno, bo od 6 do 13 kwietnia, w sklepie wydawcy Fortnite’a można było odebrać pierwsze Dying Light w wersji Enhanced. Chociaż okazja nie spotkała się z takim zainteresowaniem jak chociażby darmowe GTA V, to przyciągnęła naprawdę wiele osób. Techland pochwalił się, że aż 15 milionów użytkowników odebrało Dying Light: Enhanced Edition w ramach – jak to nazwali deweloperzy – „darmowego biletu do Harran”.
Jesteśmy wdzięczni, że tylu fanów i graczy w ogóle tak bardzo interesuje się serią Dying Light. Po raz pierwszy w historii mogliśmy zobaczyć rekordową liczbę ponad 760 tys. osób równocześnie grających w „jedynkę”. Wynik ten przekroczył nasze najśmielsze oczekiwania i jest świadectwem nieustającej popularności produkcji – stwierdził Oleg Klapovskiy, szef działu wydawniczego Techlandu.
Skala tego rozdawnictwa jest najbardziej widoczna w zestawieniu z danymi o sprzedaży Dying Light. W styczniu Techland wyjawił, że w ręce graczy trafiło łącznie 30 mln kopii pierwszej i drugiej części serii. Niestety nie mamy zaktualizowanych danych dotyczących tego, ile osób od tamtej pory zakupiło „jedynkę” – w kwietniu zeszłego roku deweloperzy poinformowali, że rozeszła się ona w liczbie 20 mln egzemplarzy.
W skład Dying Light: Enhanced Edition – oprócz podstawowej gry – wchodzi kilka płatnych dodatków i Season Pass, a więc również największe fabularne rozszerzenie, czyli The Following. Dying Light zadebiutowało w 2015 roku na konsolach PS4 i Xbox One oraz na pecetach. W późniejszych latach gra ukazała się także na Switchu, PS5 i XSX/S.