Duchowy spadkobierca serii Descent zalicza opóźnienie. Overload ukaże się jesienią
Twórcy gry Overload zapowiedzieli, że ich produkcja nie ukaże się, tak jak wcześniej zapowiadano, w marcu. Tytuł zaliczy kilka miesięcy opóźnienia i zadebiutuje jesienią.
Dodatkowe kilka miesięcy poczekamy na duchowego spadkobiercę popularnej serii Descent, grę Overload. Deweloperzy ze studia Revival poinformowali na stronie projektu w serwisie Kickstarter, że planowana na marzec tego roku produkcja ukaże się jesienią. Tryb wieloosobowy ma zostać dodany w cztery do sześciu miesięcy po premierze kampanii.
Twórcy przyznali szczerze, że prace zajmują im po prostu zdecydowanie więcej czasu, niż przewidywano – zresztą, jak możemy przeczytać w aktualizacji, jesienna premiera też nie jest w stu procentach pewna. Jednocześnie zapewnili, że tytuł wciąż prezentuje się świetnie, a od listopada, kiedy osoby, które wsparły projekt na Kickstarterze otrzymały dostęp do wersji demo, zaimplementowano sporo nowej zawartości. Deweloperzy usprawnili wygląd automapy, znacząco ulepszyli tryb wyzwań, a także dodali kolejne poziomy, przeciwników, dźwięki oraz muzykę. Najprawdopodobniej zresztą już wkrótce będziemy mogli wypróbować te elementy w akcji – Revival przygotowuje bowiem kolejną wersję próbną, która tym razem zostanie udostępniona wszystkim graczom. Możemy się jej spodziewać za kilka tygodni.
Reakcja fanów na stronie projektu jest bardzo wyrozumiała – zdecydowana większość graczy woli poczekać dodatkowe parę miesięcy, niż dostać produkt wybrakowany. Tym bardziej, że po coraz mniej popularnym, coraz gorzej ocenianym i coraz rzadziej aktualizowanym Descent: Underground, Overload może się okazać jedną z ostatnich szans, by w dobrym stylu przypomnieć światu o gatunku strzelanin 6DoF.