autor: Grzegorz Ferenc
DreamHack Winter 2012 – trzecie miejsca Polaków w turniejach StarCraft II i Quake Live
Wczoraj zakończyła się impreza DreamHack Winter 2012, podczas której zorganizowano osiem turniejów w różnorakie tytuły e-sportowe. W dwóch przypadkach Polacy zajęli trzecie miejsce, ex aequo z przedstawicielami innych krajów – Artur „Nerchio” Bloch w StarCrafta II oraz Maciej „av3k” Krzykowski w Quake Live.
- StarCraft II: Song „Hero” Hyeon Deok (Korea Południowa);
- Counter-Strike: Global Offensive: zespół Ninjas in Pyjamas;
- League of Legends: zespół Fnatic;
- DOTA 2: zespół No Tidehunters;
- Polacy w turniejach: Artur „Nerchio” Bloch zajął III miejsce w turnieju StarCraft II – w ćwierćfinale wyeliminował MaNę; Maciej „av3k” Krzykowski zajął III miejsce w turnieju Quake Live; zespół ESC Gaming odpadł pierwszego dnia imprezy.
Tegoroczna zimowa odsłona największej na świecie imprezy LAN-owej DreamHack za nami. Wczoraj w szwedzkim Jönköping rozegrano finały na wszystkich ośmiu turniejach, które złożyły się na e-sportową część konwentu – rywalizowano w StarCrafta II, League of Legends, Counter-Strike: Global Offensive, Heroes of Newerth, DOTA 2, Battlefield 3, Quake Live i Super Street Fighter IV.
Jak już pisaliśmy w minioną środę, wiodącą platformą był StarCraft II. Podobnie jak w zeszłym roku, dwa pierwsze miejsca na podium przypadły Koreańczykom. W turnieju pewnie zwyciężył obrońca tytułu z DreamHack Winter 2011 – Koreańczyk Song „Hero” Hyeon Deok, który w finale pokonał kolegę z drużyny Team Liquid – Yoona „TaeJa” Young Suha – aż 4:0. Trzecie miejsce zajęli ex aequo Polak Artur „Nerchio” Bloch oraz Austriak Philipp „Monchi” Simon – prawdziwa niespodzianka rozgrywek. W ćwierćfinale Nerchio musiał zmierzyć się z Grzegorzem „MaNą” Kominczem, któremu jednak nie dał większych szans i pewnie zwyciężył 3:0. Niestety, w półfinale był zmuszony uznać wyższość Koreańczyka TaeJa w takim samym stosunku meczy. Ostatecznie wrócił do domu z nagrodą w wysokości 50 tys. koron szwedzkich (ok. 25 tys. złotych).
Dobry występ w Quake Live zaliczył po raz kolejny Maciej „av3k” Krzykowski. Zawodnik z Ostródy odpadł jednak w półfinałach i został sklasyfikowany na trzeciej pozycji wraz z Białorusinem Alieksijem „Cypher” Januszewskim. Ostatecznie zwyciężył Rosjanin Evil. Po zawodach Polak ogłosił, że – z racji braku znaczących osiągnięć w sieciowego FPS-a na przestrzeni ostatnich dwóch lat – rezygnuje z dalszej gry zawodowej.
Polacy rywalizowali również w Counter-Strike: Global Offensive. Niestety, zespół ESC Gaming odpadł już w pierwszym dniu turnieju – ostatecznie zwyciężyła szwedzka drużyna Ninjas in Pyjamas, która powróciła na scenę e-sportową przy okazji premieru najnowszej strzelanki sieciowej studia Valve Software. Gwoli odnotowania, w turnieju League of Legends zwyciężył zespół Fnatic z Australii, natomiast rywalizację w Dota 2 zdominowała drużyna No Tidehunters.
Transmisje na żywo wszystkich rozgrywek DreamHack Winter 2012 cieszyły się dużą popularnością w Internecie (za jakiś czas powtórki powinny zostać udostępnione na witrynie dreamhack.tv), co dobrze wróży na przyszłość rywalizacji e-sportowej pod egidą szwedzkiej imprezy LAN-owej.