Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 4 listopada 2024, 11:12

autor: Adrian Werner

Dragon Age: The Veilguard na Steamie na tle innych płatnych gier EA. RPG od BioWare plasuje się wysoko

Jak poradziło sobie Dragon Age: The Veilguard na Steamie? Dane z platformy Valve pokazują, jakim zainteresowaniem na PC cieszy się najnowsza produkcja BioWare i firmy Electronic Arts.

Źródło fot. EA
i

Od premiery Dragon Age: The Veilguard minęły już cztery dni. Warto więc przyjrzeć się, jak najnowsze RPG studia BioWare poradziło sobie na rynku.

  1. Od dnia premiery dzienne rekordy aktywności na Steamie stopniowo rosły. Wczoraj ustanowiono najnowszy – na poziomie 89 418 graczy bawiących się równocześnie.
  2. Taki wynik oznacza, że to najlepszy debiut na Steamie w dorobku studia BioWare. Dotąd liderem była kompilacja Mass Effect: Legendary Edition z 59 817 osobami grającymi jednocześnie na Steamie.
  3. Należy jednak brać poprawkę na sytuację Dragon Age: Inquisition. Do tej pory był to największy bestseller w historii cyklu na Steamie. Jego rekord aktywności (niecałe 5 tys. graczy równocześnie) nie jest jednak miarodajny, gdyż gra trafiła do tego serwisu dopiero 6 lat po debiucie w sklepie Origin.

Dragon Age: The Veilguard zbiera także dobre opinie od graczy. Na Steamie gra ma 75% pozytywnych recenzji, czyli dokładnie tyle samo, co Inkwizycja, ale mniej niż Dragon Age: Origins (87%) oraz Dragon Age II (80%), choć warto zwrócić uwagę, że licząc tylko recenzje z ostatnich 30 dni wyniki pierwszych dwóch odsłon są słabsze (odpowiednio 75% i 77%). W PlayStation Store średnia ocen graczy dla The Veilguard wynosi 4.4/5 gwiazdek, natomiast w serwisie Metacritic jest to 3,9.10.

Porównanie z innymi płatnymi grami EA na Steamie

Do czasu ujawnienia oficjalnych wyników sprzedaży nie da się stwierdzić, jak Dragon Age: The Veilguard poradziło sobie w starciu z Inkwizycją. Można jednak pokusić się o porównanie wyników Straży Zasłony na Steamie z innymi płatnymi grami wydanymi przez firmę Electronic Arts w ostatnich kilku latach (dla przykładu dystrybuowane w modelu f2p Apex Legends ma rekord na poziomie 624 473 osób bawiących się jednocześnie).

#

Gra

Rekord aktywności na Steamie

1

Battlefield V

116 104*

2

EA Sports FIFA 23

110 878

3.

EA Sports FC 25

110 026

4

Battlefield 2042

107 376 **

5..

EA Sports FC 24

107 359

6.

Dragon Age: The Veilguard

89 418

7.

Need for Speed Heat

86 196*

8.

Star Wars Jedi: Survivor

67 855

9.

It Takes Two

32 685

10.

Dead Space

30 925

11.

Wild Hearts

28 511

12.

F1 23

14 512

13.

Need for Speed Unbound

14 063

14.

EA Sports Madden NFL 24

9526

15.

F1 24

8216

16.

EA Sports WRC 24

4538

17.

EA Sports Madden NFL 25

4459

18.

EA Sports PGA Tour

1796

19.

Immortals of Aveum

751

20.

Tales of Kenzera: ZAU

287

*- te rekordy ustanowiono w trakcie promocji, podczas gdy te gry można było kupić za kilkanaście złotych;

** - w przypadku Battlefield 2042 rekord zaraz po premierze wyniósł 105 tys. graczy jednocześnie. Później udało się go przebić podczas darmowego weekendu.

Jak widać, tylko gry piłkarskie EA oraz Battlefield 2042 (biorąc pod uwagę gry płatne) mają wyższe rekordy aktywności. Warto zwrócić uwagę, że Dragon Age: The Veilguard wyraźnie przebiło wynik Star Wars Jedi: Survivor (i prawie podwoiło ten uzyskany przez Fallen Order). W przypadku drugiej z tych gier Electronic Arts było na tyle zadowolone ze sprzedaży, że zezwoliło na rozpoczęcie produkcji trzeciej części. To, jak radzi sobie najnowsza gra BioWare, jest o tyle ważne dla jego pracowników i fanów, że według ostatnich doniesień od powodzenia produkcji mają zależeć losy tego studia oraz kontynuacja prac nad Mass Effect 5.

Dragon Age: The Veilguard ukazało się na pecety oraz konsole Xbox Series S, Xbox Series X i PlayStation. 5. Gra jest dostępna w wersji z polskimi napisami.

  1. Recenzja gry Dragon Age: Straż Zasłony – w Veilguard są emocje, ale dziś to trochę za mało
  2. Dragon Age: The Veilguard – oficjalna strona gry

Adrian Werner

Adrian Werner

Prawdziwy weteran newsroomu GRYOnline.pl, piszący nieprzerwanie od 2009 roku i wciąż niemający dosyć. Złapał bakcyla gier dzięki zabawie na ZX Spectrum kolegi. Potem przesiadł się na własne Commodore 64, a po krótkiej przygodzie z 16-bitowymi konsolami powierzył na zawsze swoje serce grom pecetowym. Wielbiciel niszowych produkcji, w tym zwłaszcza przygodówek, RPG-ów oraz gier z gatunku immersive sim, jak również pasjonat modów. Poza grami pożeracz fabuł w każdej postaci – książek, seriali, filmów i komiksów.

więcej