Dragon Age: Inkwizycja z zabezpieczeniami DRM Denuvo
Na kilka dni przed premierą Dragon Age: Inkwizycja do sieci trafiła informacja, że gra w wersji na komputery osobiste będzie używać najnowszych zabezpieczeń DRM firmy Denuvo. To trzeci - obok Lords of the Fallen i FIFA 15 - tytuł, korzystający z tego systemu.
Jak wynika z treści umowy licencyjnej do gry Dragon Age: Inkwizycja, dzieło studia BioWare używa najnowszego antypirackiego zabezpieczenia (DRM) firmy Denuvo. Produkcja, która do Polski trafi 21 listopada, będzie więc trzecim – obok polskiego Lords of the Fallen i FIFA 15 – tytułem z tym systemem.
Rozwiązania zastosowane przez Denuvo jak dotąd sprawdzają się bardzo dobrze – do tej pory tak Lords of the Fallen, jak i FIFA 15 nie doczekały się swoich pirackich wersji. Z drugiej strony jednak dzieło studia CI Games padło ofiarą krytyki ze strony niektórych graczy, którzy najnowsze zabezpieczenia widzieli jako przyczynę problemów z działaniem gry, a sam system określili mianem inwazyjnego. Warto jednak zauważyć, że zgłaszane kłopoty ze stabilnością zdarzały się wyłącznie przy Lords of the Fallen – nie uświadczyła ich natomiast produkcja EA Sports. Musimy więc poczekać do piątkowej premiery, by jednoznacznie określić, czy kupujący Inkwizycję mogą spodziewać się podobnych problemów.
Jeśli okaże się, że DRM Denuvo nie wywołuje negatywnych efektów w działaniu gier, możemy się spodziewać, że już wkrótce sięgnie po niego więcej deweloperów. Kilka dni temu pojawiły się nawet przesłanki głoszące, że z zabezpieczeń skorzysta firma Rockstar przy tworzeniu PC-towej wersji GTA V. Szybko jednak okazało się, że Denuvo nie jest w żaden sposób związane z jakąkolwiek częścią serii Grand Theft Auto.
- Oficjalna strona internetowa gry Dragon Age: Inkwizycja
- Oficjalna strona internetowa firmy Denuvo
- Recenzja Dragon Age: Inkwizycja – najlepsze RPG od czasu Skyrima