Death Stranding nie pojawi się na tegorocznych targach E3
Hideo Kojima zdradził na swoim profilu na Twitterze, że jego najnowsza gra – Death Stranding – nie będzie obecna na tegorocznych targach E3. Japoński twórca tłumaczy to faktem, że jego zespół chce skupić się na razie wyłącznie na procesie deweloperskim.
Lista wielkich nieobecnych na targach E3 stale się powiększa. Do Shenmue III oraz Beyond Good & Evil 2 dołączyło właśnie Death Stranding, czyli zapowiedziany w ubiegłym roku pierwszy projekt Hideo Kojimy po odejściu z Konami, tworzony we współpracy z Sony. Ojciec serii Metal Gear Solid ogłosił na swoim oficjalnym profilu na Twitterze, że jego zespół chce całkowicie skupić się na procesie produkcyjnym tytułu i nie pojawi się on w żadnej formie podczas zbliżającej się imprezy.
Część graczy nie wierzy jednak tej informacji. Zważywszy na to, że według tego samego tweeta Hideo Kojima pojawi się na E3, fani zaczęli spekulować, czy aby informacja o braku Death Stranding nie jest przypadkiem kolejną zabawą i „trollingiem”, z czego japoński twórca jest znany (wystarczy chociażby przypomnieć historię z P.T.). Niektórzy nawet doszli do wniosku, w nawiązaniu do nowego plakatu, który można obejrzeć chociażby poniżej, że tytuł Death Stranding został zmieniony na Bridges (jak możemy dowiedzieć się z drugiego teasera, zaprezentowanego podczas The Game Awards 2016, jest to nazwa organizacji, do której najprawdopodobniej należy bohater grany przez reżysera Guillerma del Toro). W tym świetle Hideo Kojima powiedziałby zatem prawdę – Death Stranding nie będzie, będzie za to Bridges, które byłoby tą samą produkcją.
Choć istnieją zatem pewne podstawy do tego, by Kojimie nie wierzyć, trudno będzie mieć do niego pretensje, jeśli jego najnowszy projekt faktycznie nie pojawi się na tegorocznych targach E3. Całość jest jak na razie na bardzo wczesnym etapie produkcji i prawdopodobnie zespół Kojima Productions nie jest gotowy, by zaprezentować jakiekolwiek konkrety.
O Death Stranding nie wiemy zbyt wiele. Tytuł będzie działał na silniku znanym z gry Horizon Zero Dawn, a swoich twarzy bohaterom użyczą takie osobistości ze świata filmu jak Norman Reedus, wspomniany już Guillermo del Toro (ta dwójka miała pracować przy anulowanym projekcie Silent Hills) czy Mads Mikkelsen. Dotąd zaprezentowano dwa teasery produkcji, które stały się podstawą wielu spekulacji ze strony fanów. Doszli oni między innymi do wniosku, że Death Stranding będzie poruszało temat zanieczyszczeń i anomalii środowiskowych (co sugeruje również sam tytuł, odnoszący się do zjawiska wyrzucania waleni na brzeg morza) oraz alternatywnych rzeczywistości. Wspomniany już, zaprezentowany ostatnio przez Kojima Productions plakat, choć nie pokazuje zbyt wiele, uruchomił kolejną lawinę teorii, podgrzał atmosferę i zapewnił fanom zajęcie na kolejne kilka tygodni.
Wszystko wskazuje na to, że Death Stranding pojawi się wyłącznie na konsoli PlayStation 4. Nie wiadomo na razie, kiedy miałaby nastąpić premiera. Znając jednak sposób pracy Hideo Kojimy, który nie należy do zbyt szybkich, możemy podejrzewać, że na jego najnowsze dzieło poczekamy jeszcze kilka lat. Czy w międzyczasie dostaniemy grywalny prolog, jak miało to miejsce w przypadku Metal Gear Solid V i Ground Zeroes? Możemy mieć tylko taką nadzieję.