Death Stranding: Director's Cut dostępne na Xbox Series X/S za połowę ceny. Tą premierą Hideo Kojima daje jasny sygnał
Death Stranding: Director's Cut jest już dostępne na konsolach Xbox Series X/S. Hideo Kojima ma teraz w rękach pełne prawa do marki.
Death Stranding: Director’s Cut niespodziewanie trafiło na konsole Xbox Series X/S. Najnowsza gra Hideo Kojimy zadebiutowała dziś na urządzeniach Microsoftu za sprawą firmy 505 Games.
Nagły debiut Death Stranding na Xboxach Series X/S może dziwić. Niemniej warto przypomnieć, że gra była dostępna w katalogu usługi PC Game Pass, co wskazywało, że Sony Interactive Entertainment może być skłonne udostępnić swój „tytuł ekskluzywny” także na konsoli konkurencji – potwierdzenie tego mamy dzisiaj. Do tego wcześniej produkcja zadebiutowała na urządzeniach z systemem iOS.
Jest to również jasny sygnał w kontekście ewentualnego wydania w przyszłości kontynuacji DS, czyli Death Stranding 2: On The Beach, na konsolach Microsoftu. Jednakże posiadacze tych platform zapewne muszą uzbroić się w cierpliwość – pierwsza część trafiła w ich ręce 5 lat po oryginalnym debiucie na PlayStation 4.
Hideo Kojima i Kojima Productions z pełnymi prawami do marki Death Stranding
Warto napomknąć, że przy okazji premiery Hideo Kojima poinformował, iż marka Death Stranding stała się własnością Kojima Productions i studio zamierza dostarczyć serię na „więcej platform”. To potwierdza, że również „dwójka” ukaże się poza konsolami Sony.
Warto dodać, że Death Stranding zostało też przecenione na komputerach osobistych i Xboxach Series X/S. Grę w wydaniu reżyserskim można zakupić o połowę taniej w cenie 84,50 złotego. Oferta obowiązuje do 11 listopada.
Death Stranding 2: On The Beach ma zadebiutować na PlayStation 5 w 2025 roku. Na razie nie potwierdzono, czy tytuł otrzyma natywne wsparcie PS5 Pro.
Ten materiał nie jest artykułem sponsorowanym. Jego treść jest autorska i powstała bez wpływów z zewnątrz. Część odnośników w materiale to linki afiliacyjne. Klikając w nie, nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!