autor: Szymon Liebert
Darmowy League of Legends nabiera rozpędu i wprowadza mecze rankingowe
Twórcy League of Legends wystartowali z dużą aktualizacją, która w znacznym stopniu zmodyfikuje rozgrywkę w tym całkiem udanym i darmowym klonie Defense of the Ancients. W ramach „sezonu pierwszego” (Season 1) gracze będą mogli walczyć o miejsce w rankingach, a najlepsi z nich zmierzą się w wielkim finale o pulę nagród wynoszącą 100 tysięcy dolarów.
Twórcy League of Legends wystartowali z dużą aktualizacją, która w znacznym stopniu zmodyfikuje rozgrywkę w tym całkiem udanym i darmowym klonie Defense of the Ancients. W ramach „sezonu pierwszego” (Season 1) gracze będą mogli walczyć o miejsce w rankingach, a najlepsi z nich zmierzą się w wielkim finale o pulę nagród wynoszącą 100 tysięcy dolarów.
Sporych rozmiarów aktualizacja wprowadza elementy oczekiwane przez wielu fanów od dawna. W końcu w grze pojawią się laddery oraz potyczki rankingowe w kilku konfiguracjach: 5v5 i 3v3 z przygotowanymi drużynami i 5v5 z losowymi. Twórcy poprawili wygląd strony dla społeczności i PvP.net oraz dodali tryby Draft i All Random (dostępny tylko w meczach treningowych).
Oprócz tego wprowadzono kilka skórek dla bohaterów, popracowano nad ich balansem (poprawiono ponad 20 herosów) i dodano jeden przedmiot (Wriggle’s Lantern). Kolejne zmiany dotyczą wybranych czarów, kilku przedmiotów oraz samej rozgrywki – zmniejszono doświadczenie za zabicie wroga, podrasowano wieżyczki i zmodyfikowano wiele innych zasad.
Z okazji aktualizacji wypuszczono zwiastun i rozpoczęto zabawę z nim związaną. Jeśli do 21 lipca zostanie on obejrzany milion razy, to gracze League of Legends mogą spodziewać się weekendu z podwójnymi punktami. Raczej nie będzie to problemem, bo w tym momencie ma on na liczniku ponad 800 tysięcy obejrzeń, a w sieci jest dostępny od trzech dni.
Sama gra jest klonem moda z Warcrafta III – uczestnicy kontrolują herosów, którzy pomagają zautomatyzowanym jednostkom przebić się do bazy wroga. Podczas danej rozgrywki rozwijamy naszego bohatera, kupujemy przedmioty i walczymy z graczami z przeciwnej drużyny. Grać można za darmo, chociaż za wiele dodatków i postaci trzeba zapłacić drobne sumy.
Do tej pory można było odnieść wrażenie, że tak zwany LoL jest nadal w wersji beta, a zabawę psuły dodatkowo kiepsko działające serwery europejskie (prowadzone przez firmę GOA). Na szczęście twórcy z Riot Games wzięli sprawy w swoje ręce i rozpoczynają promocję niezłej gry. Więcej informacji na ten temat znajdziecie na oficjalnej stronie produkcji.