autor: Zuzanna Domeradzka
Darmowa strzelanka z kultowej serii Delta Force „nigdy nie będzie pay to win”. Hawk Ops zbiera bardzo dobre opinie od graczy
Twórcy FPS-a Delta Force: Hawk Ops wyjaśnili kwestię mikropłatności. Deklarują, że ich darmowa produkcja nigdy nie będzie „pay to win”. Za nową zawartość gracze nie zapłacą prawdziwymi pieniędzmi.
Chętni gracze mogą już od dłuższego czasu testować nadchodzącą taktyczną strzelankę, Delta Force: Hawk Ops. Opinie na temat tej wczesnej wersji FPS-a są w większości pozytywne, przy czym poszczególne elementy gry często porównywane są do tych z najnowszej odsłony serii Battlefield. Gracze chwalą m.in. „gunplay” (po trosze przypominający ten ze starszych BF-ów), a także personalizację broni. Niektórzy narzekają za to na nieprzyjemne sterowanie pojazdami czy zbyt dużą rozbieżność względem poprzednich gier z cyklu Delta Force.
Osoby zainteresowane ową produkcją i wyczekujące jej oficjalnej premiery powinna zadowolić informacja podana niedawno przez jej twórców. W serwisie Reddit zorganizowano sesję AMA (ang. Ask Me Anything), w ramach której fani mogli zadawać pytania deweloperom Delta Force: Hawk Ops. Posługujący się pseudonimem Shadow Guo reżyser gry odpowiedział na wpis jednego z graczy dotyczący mikropłatności. Jak twierdzi, Delta Force: Hawk Ops nigdy nie będzie grą „pay to win”, w której za prawdziwe pieniądze kupujemy ułatwiające rozgrywkę i zapewniające przewagę elementy, mimo że ma to być produkcja free-to-play.
Ponadto cała świeża zawartość, jaka trafi do owej strzelanki wraz z nowymi sezonami (np. postacie czy bronie), która w jakimkolwiek stopniu dotyczy mechanik gry, również ma być darmowa. Obecną w produkcji wirtualną walutę da się z kolei zdobyć za wykonywanie poszczególnych wyzwań i nigdy nie będzie ona sprzedawana jako osobny produkt.
To bardzo pozytywne i dość zaskakujące wieści, zważywszy na fakt, że wiele podobnych – nawet tych płatnych – sieciowych strzelanek wymusza na graczach zakup nowych operatorów czy przedmiotów wpływających na rozgrywkę za prawdziwe pieniądze. Miejmy nadzieję, że studio TiMi dotrzyma złożonej obietnicy.
Wspomnijmy też, że twórcy Delta Force: Hawk Ops rozważają zmianę tytułu gry, a w najbliższym czasie planują ujawnić kolejne informacje o produkcji. Deweloperzy walczą także z oszustami, m.in. nakładając surowe bany na osoby korzystające z zewnętrznych aplikacji w celu ułatwienia sobie zabawy (ukarano prawie 700 graczy, a ich bany będą obowiązywać nawet po premierze pełnej wersji tytułu).