Dalsze losy pecetowego GTA IV
Pamiętacie jeszcze okładkę z twarzą Niko Bellica, głównego bohatera gry Grand Theft Auto IV, która ukazała się w malezyjskim wydaniu PC Gamera? Oto ciąg dalszy serialu zatytułowanego „będzie - nie będzie”.
Pamiętacie jeszcze okładkę z twarzą Niko Bellica, głównego bohatera gry Grand Theft Auto IV, która ukazała się w malezyjskim wydaniu PC Gamera? Oto ciąg dalszy serialu zatytułowanego „będzie - nie będzie”.
Po pierwsze więc, nie będzie. Amerykański serwis IGN skontaktował się w tej sprawie z Rockstarem, którego przedstawiciel jednoznacznie zapewnił, że on o niczym nie wie, a firma żadnej pecetowej zapowiedzi póki co nie przewiduje. Tak więc, zgodnie z jednym z naszych założeń, były to jedynie pobożne życzenia azjatyckich redaktorów.
Po drugie, będzie. Serwis Kotaku podał informację, jakoby w serwisie organizacji ESRB, przyznającej w Stanach Zjednoczonym grom kategorie wiekowe, miał pojawić się (i szybko zniknąć) wpis sugerujący, że Grand Theft Auto IV produkowany był także z myślą o komputerach PC. Dowód poniżej, a ciąg dalszy zgadywanki zapewne jeszcze przed nami…