autor: Marek Grochowski
Czy doczekamy się kontynuacji Eternal Darkness?
Posiadacze konsol Nintendo GameCube pamiętają zapewne grę Eternal Darkness: Sanity's Requiem, będącą odświeżoną edycją kultowego survival horroru z czasów Nintendo 64. Zanosi się na to, że dane nam będzie jeszcze raz zasmakować mrocznej atmosfery, jaką gwarantowało dzieło porównywane do psychodelicznego Silent Hilla.
Posiadacze konsol Nintendo GameCube pamiętają zapewne grę Eternal Darkness: Sanity's Requiem, będącą odświeżoną edycją kultowego survival horroru z czasów Nintendo 64. Zanosi się na to, że dane nam będzie jeszcze raz zasmakować mrocznej atmosfery, jaką gwarantowało dzieło porównywane do psychodelicznego Silent Hilla.
Denis Dyack, pracownik studia Silicon Knights, ekipy odpowiedzialnej za Sanity's Requiem, na swoim blogu zamieścił notatkę, która daje spore nadzieje na to, że znany dreszczowiec doczeka się sequela. „Często jestem pytany, czy planujemy kontynuację Eternal Darkness. Odpowiedź brzmi: oczywiście tak. (…) Przedstawiliśmy dopiero jedną historię w uniwersum tej gry, do opowiedzenia zostało jeszcze wiele innych.”
Niestety na kolejną odsłonę horroru przyjdzie nam pewnie poczekać dosyć długo, zważywszy na fakt, że Dyack i jego kompani zajęci są pracami nad mieszanką gry akcji z cRPG, Too Human. Sprawa jest o tyle poważna, że produkt ten będzie dopiero pierwszą pozycją z planowanej trylogii. Nie wiadomo zatem, czy w najbliższych miesiącach lub nawet latach panowie z Silicon Knights znajdą czas na wyprodukowanie Eternal Darkness 2.