Cyberpunk 2077, czyli ogromne miasto i tryb multiplayer?
Ekipa CD Projekt RED specjalnie nie kryje się z faktem, że pracuje obecnie nad Cyberpunk 2077. Choć na ten moment nie otrzymaliśmy jeszcze nowych informacji na temat owej produkcji, rąbka tajemnicy uchylają wiadomości o dofinansowaniach, o jakie ubiega się zespół.
Wiedźmin 3: Dziki Gon okazał się gigantycznym sukcesem, a zespół CD Projekt RED dwoi się i troi, by ich kolejna gra – Cyberpunk 2077 – przebił pod względem popularności ostatni rozdział przygód Geralta z Rivii. Studio stara się o dofinansowania, które pomogą im stworzyć filmowe RPG w otwartym, żyjącym świecie.
Żyjący, otwarty świat
Wsparcie finansowe, o jakie ubiega się spółka CD Projekt S.A. (jej część stanowi studio CD Projekt RED), miałoby zostać zapewnione poprzez konkurs GAMEINN, w ramach programu „Inteligentny Rozwój 2014-2020”. Co ciekawe, projekty zespołu zakwalifikowały się do II etapu oceny, co daje całemu przedsięwzięciu duże szanse na powodzenie.
Zacznijmy od tego, że studio ubiega się o naprawdę spore (niemal 10 milionów złotych) dofinansowanie na technologię City Creation. Jak wynika z lakonicznego opisu, będą to narzędzia, jakie pozwolą na stworzenie „żywego (...) miasta o wielkiej skali”, nad którym miałaby czuwać zaawansowana sztuczna inteligencja.
Ponadto, firma pracuje nad tak zwanym „Animation Excellence”, pozwalającym na tworzenie „skomplikowanych animacji ciała i twarzy”, a także Cinematic Feel, dzięki któremu możliwe stanie się dostarczenie wspomnianej powyżej „filmowej jakości w grach RPG z otwartym światem”.
Cyberpunk 2077 nie tylko dla samotników?
Najlepsze zostawiliśmy jednak na koniec: jak wynika z ujawnionych informacji, kolejny projekt studia może okazać się w grą, w której nie będziemy skazani na samotną rozgrywkę! „Seamless Multiplayer” opisywany jest bowiem jako „technologia umożliwiająca tworzenie unikalnej rozgrywki dla wielu graczy (...) oraz wsparcie różnorodnych trybów rozgrywki”. Czyżby zatem Cyberpunk 2077 miał, jak sugeruje nazwa, otrzymać wieloosobowy wariant rozgrywki na modłę tego, jaki mieliśmy okazję sprawdzić w akcji chociażby w Watch Dogs?
Sprawa ma w tym momencie charakter dynamiczny, a zespół CD Projekt RED nabrał wody w usta. Musimy zatem uzbroić się w cierpliwość i poczekać na konkrety, jednocześnie trzymając kciuki, by „czerwoni” otrzymali wsparcie finansowe konieczne do spełnienia wszystkich obietnic. Do tej pory udało nam się dowiedzieć, że nad grą już w tym momencie pracuje więcej osób, niż nad Dzikim Gonem w szczytowym okresie produkcji. Dodatkowo, wiele wskazuje na to, że po cyberpunkowym mieście będziemy się rozbijać za sterami pojazdów.
Jak widać, deweloperzy sami wysoko zawiesili sobie poprzeczkę i bynajmniej nie mają zamiaru spoczywać na laurach – a to się chwali.
Cyberpunk 2077 jest kolejną grą polskiego studia CD Projekt RED. Schemat rozgrywki oparto na zasadach klasycznego, papierowego systemu role playing – Cyberpunk, którego twórca, Mike Pondsmith, brał aktywny udział w pracach nad projektem. W grze trafimy do legendarnego Night City, a sama fabuła ma należeć do tych bardziej skomplikowanych i niejednoznacznych – deweloperzy obiecują, że wpływ na jej przebieg będą miały podejmowane przez nas decyzje, a znane z Wiedźmina „wybory między złem i złem”, także tutaj znajdą swoje miejsce. Rozwój postaci ma się odbywać głównie poprzez rozmaite wszczepy i modyfikacje. I... to by było na tyle – pozostałe informacje funkcjonują obecnie w sferze plotek i spekulacji, zatem czekamy na oficjalne stanowisko RED-ów.