Co ciekawego na Kickstarterze? (30/07/2012)
W najnowszym przeglądzie Kickstartera omawiamy m.in. start dwuwymiarowego horroru Knock-knock oraz sukcesy Volgarr the Viking i strategii Castle Story. Przybliżamy również platformówkowe RPG Moon Intern.
Ostatnie miesiące to okres prawdziwego kickstarterowego szaleństwa. Stąd pomysł regularnego cyklu, który pomoże Wam w zorientowaniu się we wszystkim co ciekawego dzieje się na tym serwisie. Znajdziecie tu informacje o nowych projektach, udanych zbiórkach i spektakularnych porażkach.
Rozpoczęte
Zaczynamy tradycyjnie od nowych projektów. Tym razem sekcja ta jest dosyć skromna, gdyż niektórym świeżym Kickstarterom udało się osiągnąć sukces w ciągu kilku pierwszych dni zbiórki i tym samym wylądowały w następnym dziale naszego przeglądu.
Knock-knock
Jednym z najciekawszych projektów, jakie ostatnio wystartowały na Kickstarterze jest Knock-knock studia Ice-Pick Lodge. Zespół ten wyrobił sobie markę tworząc kompletnie zakręcone gry pokroju Pathologic, Tension czy Cargo! Quest for Gravity. Jego najnowsza produkcja ponownie wymyka się próbom prostej klasyfikacji gatunkowej. Gracze pokierują chłopcem przemierzającym pokoje nawiedzonego domu. Każdej nocy naszym zadaniem będzie dotrwanie do świtu i jednocześnie zachowanie zdrowych zmysłów. Jedynym sposobem obrony przed zamieszkującymi ciemność koszmarami ma być światło. Bohater wyposażony zostanie w małą lampę, ale nie wystarczy ona do przeżycia. Zamiast tego trzeba będzie dbać o to, aby jak najwięcej pomieszczeń w domu było oświetlonych. Szkopuł tkwi w tym, że każde włączone światło po pewnym czasie zgaśnie, zapraszając tym samym potwory. Autorzy obiecują masę różnorodnych maszkar i szeroki wybór pomocnego ekwipunku. Na realizację projektu Ice-Pick Lodge potrzebuje 30 tysięcy dolarów, a zbiórka potrwa do 11 września. Co godne uwagi, już za pięć dolarów otrzymacie pełną wersję gry.
Steam Bandits: Outpost
Całkiem udany start zaliczył Kickstarter Steam Bandits: Outpost. Zgodnie z nazwą, projekt pełnymi garściami czerpie ze stylistyki steampunka. Sama rozgrywka polegać będzie na rozbudowie miasta i jego zarządzaniu. Konieczne ma być konstruowanie budynków, gromadzenie surowców oraz dbanie o zaspokajanie potrzeb mieszkańców. Gra oparta zostanie na modelu darmowym z mikropłatnościami, ale autorzy chcą pójść inną drogą niż Farmville i podobne produkcje. W Steam Bandits: Outpost za prawdziwe pieniądze kupimy praktycznie jedynie różnego rodzaju ozdoby i stroje. Elementy wpływające na przebieg rozgrywki trzeba będzie natomiast wywalczyć samemu podczas zabawy. Za projekt odpowiada studio Iocaine, które ma na koncie zręcznościówkę ThreadSpace: Hyperbol. Autorzy chcą do 19 sierpnia zgromadzić przynajmniej 30 tysięcy dolarów.
Sukcesy
Przejdźmy teraz do najprzyjemniejszej części przeglądu, czyli listy projektów, których autorom udało się zdobyć potrzebne środki.
Castle Story
Ostatni wysyp porażek mógł stworzyć wrażenie, że gracze zmęczyli się już Kickstarterem. Okazuje się jednak, że ciekawy projekt wciąż potrafi rozpalić wyobraźnię użytkowników serwisu. Dowodzi tego sukces Castle Story. Autorzy prosili o 80 tysięcy dolarów i cel ten udało się osiągnąć w ciągu pięciu godzin. W chwili pisania tego artykułu licznik na stronie przekroczył już 260 tysięcy dolarów, a do końca zbiórki pozostały jeszcze cztery tygodnie. Grę można opisać jako mieszankę serii Stronghold i Minecrafta. Akcja toczyć się będzie w stworzonym z voxeli świecie, składającym się z zawieszonych w powietrzu wysp. Zabawa polegać ma głównie na budowaniu zamków, a następnie ich obronie przed najeźdźcami.
Volgarr the Viking
Niecałego tygodnia na osiągnięcie wyznaczonego celu 18 tysięcy dolarów potrzebował Volgarr the Viking. Będzie to brutalna retro platformówka, zrealizowana w stylu znanym z 16-bitowych konsol. Autorzy pełnymi garściami czerpią z takich serii jak Ghosts'n Goblins czy Castlevania. Wcielimy się w potężnego wikinga, który będzie musiał przemierzać rozległe i gęsto zapełnione wrogami dwuwymiarowe poziomy. Po drodze zbierać ma ekwipunek pozwalający na wyprowadzanie ataków specjalnych. Zbiórka zakończy się 23 sierpnia.
Divekick
Fanów bijatyk ucieszyć powinna wiadomość o sukcesie Kickstartera Divekick. Autorzy prosili o skromne 30 tysięcy dolarów, a zebranie tej sumy zajęło prawie cztery tygodnie. W tej grze mechanika walki jest mocno nietypowa i sprowadza się do korzystania jedynie z dwóch przycisków – skoku i kopnięcia. Wygrywa ten wojownik, który pierwszy trafi przeciwnika. Pomimo zastosowania tak prostego sterowania autorom udało się stworzyć projekt o całkiem sporej głębi.
SanJiten
Pomyślnie zakończył się również Kickstarter SanJiten. Jego organizatorom udało się w sumie zebrać 28 tysięcy dolarów, czyli sporo więcej niż 12 tysięcy, o które prosili. Ta ciekawa edukacyjna przygodówka ma jednocześnie bawić i uczyć języka japońskiego (a w przyszłości również innych języków), poprzez naturalne zaznajamianie użytkowników z obcymi wyrazami. Warto sprawdzić wypuszczone niedawno grywalne demo projektu.
W toku
Moon Intern
Powoli do celu 30 tysięcy dolarów zmierza Moon Intern. Graficznie projekt prezentuje się jak coś żywcem wyjętego z 8-bitowych komputerów, ale zapowiadane mechanizmy rozgrywki są bardzo interesujące. Gra będzie bowiem platformówkowym cRPG, którego akcja osadzona zostanie na jednej z kolonii zlokalizowanych na powierzchni Księżyca. Gracze sami będą wybierali zadania do realizacji, a zarobione w ich trakcie pieniądze wydadzą na czynsz i ekwipunek. Istotnym elementem zabawy będzie dbanie o narzeczoną bohatera, co wymagać ma spędzania z nią czasu i zabierania ją na niektóre misje. Część podejmowanych zleceń sprowadzi się do prostego transportu paczek, ale pojawią się też bardziej wymagające przygody, w których zmierzymy się z m.in. z kosmicznymi pasożytami lub gangiem robotów.
