Twórcy Cities: Skylines 2 odpowiadają na obawy graczy o mody

Źródło fot. Colossal Order / Paradox Interactive.

i

Po względnie chłodnym przyjęciu ostatniego artykułu twórcy Cities: Skylines 2 podali nowe informacje na temat modów i edytora. Szczegóły omówiono we wpisie, który znajdziecie na oficjalnym forum wydawcy oraz na forum Steama.

Komunikat w zasadzie nie zdradza wiele ponad to, co mogliśmy przeczytać lub wywnioskować wcześniej. Edytor nie będzie dostępny na premierę i na start nie zaoferuje wszystkiego, co przewidzieli twórcy. Deweloper udostępnił też plan rozwoju tej funkcji – tyle że bez żadnych terminów.

1. Co istotne, CS 2 otrzyma tylko jeden edytor, w którym będzie można modyfikować mapy i inną zawartość, scenariusze czy kod gry.
2. To nie tylko da dostęp do wszystkich narzędzi w tym samym miejscu. Ułatwi także tworzenie modyfikacji poprzez umożliwienie wczytania elementów jako „kontekstu” dla naszych dzieł. Dla przykładu: w trakcie kreowania budynku będzie można załadować mapę oraz inne konstrukcje.
3. Na początku edytor pozwoli modyfikować tylko budynki i mapy oraz tworzyć modyfikacje kodu gry. Poza tym gracze od razu będą mogli dzielić się swoimi kreacjami (oraz zapisanymi stanami gry) za pośrednictwem platformy Paradox Mods, która będzie dostępna także na konsolach. Narzędzie ma być następnie rozwijane w „kilkunastu krokach”, nim fani będą mogli sprawdzić wszystkie jego opcje.
4. Potwierdzono także, że Cities: Skylines 2 nie otrzyma płatnych modyfikacji na Paradox Mods.

Podobnie jak po ostatnim ogłoszeniu (i kilku wcześniejszych), społeczność skupiona wokół serii zdaje się być podzielona. Nie brakuje osób wytykających brak pełnego (czy jakiegokolwiek) edytora od razu na premierę, obok innych funkcji (w tym wsparcia Warsztatu Steama). Da się nawet znaleźć złośliwe komentarze graczy pytających, „czy cokolwiek jest obecne w grze” lub porównujących CS 2 do samochodu, do którego trzeba osobno dokupić koła, kierownicę itp.

Niemniej wielu internautów wykazuje żywe zainteresowanie nowym edytorem, który najwyraźniej znacznie ułatwi fanom tworzenie własnych modyfikacji. Owszem, na początku liczba opcji zapewne przytłoczy mniej doświadczonych „moderów” (co przyznali sami twórcy), ale sporo graczy dostrzegło potencjał narzędzia przygotowywanego przez dewelopera.

Niestety, fani jeszcze poczekają na samodzielne przetestowanie nawet wczesnej wersji edytora, który – przypomnijmy – otrzymają dopiero po pecetowej premierze Cities: Skylines 2, zaplanowanej na 24 października. Gra będzie wymagać około 50 GB miejsca na dysku i nie zaoferuje opcji pobrania plików przed premierą. Więcej informacji znajdziecie w artykule na Steamie.

Tytuł zmierza też na konsole, ale posiadacze PS5 i XSX/S dostaną go dopiero wiosną przyszłego roku.

Na marginesie: wypada zauważyć, iż zespół Colossal Order najwyraźniej wraca do regularnego publikowania wpisów o Cities: Skylines 2. Następny artykuł ma dotyczyć balansu rozgrywki.