Szybka odpowiedź na miażdżące oceny: jest patch do Callisto Protocol na PC
Wyczekiwany survival horror The Callisto Protocol wczoraj zadebiutował na rynku. Niestety pecetowa wersja gry jest mocno niedopracowana, co odbija się w krytyce ze strony graczy. Deweloperzy ze studia Striking Distance w odpowiedzi na niezadowolenie fanów wypuścili pierwsze poprawki.
Wczoraj The Callisto Protocol w końcu wylądowało na sklepowych półkach. Produkcja studia Striking Distance reklamowana jako horror z krwi i kości jest nim w rzeczywistości… zwłaszcza dla pecetowców. O ile posiadacze konsol mogą bez większych problemów rozkoszować się budzącą dreszcz historią, użytkownicy komputerów osobistych rwą sobie włosy z głów z powodu kłopotów, jakie napotykają w trakcie zabawy.
Jak można było się spodziewać, kiepska optymalizacja gry w wersji na „blaszaki” doprowadziła do fali miażdżącej krytyki, jaka spłynęła na The Callisto Protocol. Nastroje graczy doskonale odzwierciedlały oceny horroru na Steamie, które były „w większości negatywne”.
Na szczęście deweloperzy szybko zareagowali i jeszcze w dniu premiery za pośrednictwem Twittera ogłosili, że trwają prace nad łatką niwelującą problem z wydajnością gry i że będzie ona dostępna w ciągu najbliższych godzin. Z posta dowiedzieliśmy się również, że studio pracuje nad wieloma innymi aktualizacjami, które także są w drodze.
Jesteśmy świadomi, że niektórzy użytkownicy doświadczają problemów z zacinaniem się gry na PC. Mamy łatkę, która będzie dostępna za kilka godzin i poprawi wydajność, a w drodze jest kilka dodatkowych aktualizacji – uspokajali twórcy wczoraj wieczorem.
Jak się okazuje, deweloperzy ze Striking Distance nie rzucali słów na wiatr i dzisiaj rano w ręce graczy został oddany wspomniany patch, poprawiający optymalizację The Callisto Protocol na komputerach osobistych.
Dziękujemy za cierpliwość. Dostępna jest już łatka na PC, która poprawia problemy z zacinaniem się gry z powodu kompilacji shaderów. Po aktualizacji przy pierwszym uruchomieniu w menu gry mogą wystąpić chwilowe przycinki. Będziemy pracować nad dalszymi optymalizacjami w nadchodzących dniach – brzmi treść dzisiejszego tweeta.
Wygląda na to, że aktualizacja spełniła pokładane w niej nadzieje, ponieważ na karcie gry na Steamie odsetek pozytywnych recenzji przekroczył 40%, co oznacza już „mieszany” odbiór. Jeśli deweloperzy nadal będą pracować w takim tempie, to być może uda im się zatrzeć złe wrażenie, jakie ich dzieło wywarło w pierwszych godzinach po oficjalnej premierze.