autor: Marek Grochowski
Bruce Willis negocjuje rolę w filmowej wersji przygód Kane'a i Lyncha
Plotki z listopada ubiegłego roku zdają się potwierdzać. Bruce Willis negocjuje z wytwórnią Lionsgate warunki swego występu w filmie Kane & Lynch: Dead Men, kinowej adaptacji kontrowersyjnej gry grupy IO Interactive – donosi serwis Variety. Jeżeli gwiazdor Hollywood, znany chociażby ze Szklanej pułapki i Pulp Fiction, dojdzie do porozumienia z producentami obrazu, już niebawem zagra rolę pierwszeg
Plotki z listopada ubiegłego roku zdają się potwierdzać. Bruce Willis negocjuje z wytwórnią Lionsgate warunki swego występu w filmie Kane & Lynch: Dead Men, kinowej adaptacji kontrowersyjnej gry grupy IO Interactive – donosi serwis Variety. Jeżeli gwiazdor Hollywood, znany chociażby ze Szklanej pułapki i Pulp Fiction, dojdzie do porozumienia z producentami obrazu, już niebawem zagra rolę pierwszego z tytułowych bohaterów, Adama „Kane’a” Marcusa.
Nierozwiązaną zagadką pozostaje wciąż pytanie, kto wcieli się w postać drugiego z bezwzględnych najemników, Jamesa Lyncha. Najprawdopodobniej będzie to Billy Bob Thornton, zdobywca Oscara za scenariusz do Blizn przeszłości, jednak nadal nie ma w tej sprawie oficjalnych informacji.
Wiadomo za to, kto zajmie się reżyserią filmu – osobą nadzorującą pracę aktorów będzie debiutujący w tej roli Simon Crane, który wcześniej współpracował przy filmach Pan i Pani Smith oraz X-Men: Ostatni bastion. Producentami zostaną natomiast Adrian Askarieh i Daniel Alter, znani z kinowej wersji Hitmana.
Przy okazji witryna Variety ujawniła, że gra Kane & Lynch od momentu listopadowej premiery sprzedała się już w nakładzie ponad dwóch milionów egzemplarzy. Oznacza to, że w czasie ostatnich trzech miesięcy na całym świecie rozeszło się ponad 600 tys. sztuk tego produktu – dane z marca wskazywały bowiem na wynik 1,4 mln.