Wyścigowa parodia Bloodborne wciąż powstaje; ma nawet walki z bossami
Bloodborne Kart zaoferuje nie tylko „zwykłe” wyścigi po ulicach Yharnam, ale także walki z bossami. Na nowym wideo możecie zobaczyć pojedynek z Ojcem Gascoigne’em.
Pamiętacie jeszcze o Bloodborne Kart? Jest o projekt internautki o pseudonimie Lilith Walther, która wcześniej stworzyła całkiem udany „demake” owej gry studia FromSoftware. Tym razem autorka próbuje wykorzystać uwstecznione graficznie postacie i miejsca do wyprodukowania gry wyścigowej a la CTR: Crash Team Racing.
Walther regularnie publikuje filmy, w których demonstruje nowe tryby zabawy (np. battle mode) czy kolejnych grywalnych bohaterów (m.in. Gehrmana i Eileen). Najbardziej zwariowanym z jej dotychczasowych pomysłów wydaje się dodanie dziecka Mergo – nie chcę tu za bardzo wchodzić w „lore” Bloodborne, więc powiem tylko tyle, że jest całkiem prawdopodobne, iż przyjdzie nam pokierować pustym wózkiem z unoszącym się nad nim pistoletem.
Dziś natomiast Lilith Walther zademonstrowała, jak będzie wyglądała walka z pierwszym stricte fabularnym bossem – Ojcem Gascoigne’em. Niemal 5-minutowe wideo możecie obejrzeć poniżej.
Trzeba przyznać, że autorka całkiem wiernie odtworzyła to starcie. Uliczki, po których się ścigamy, napotykane na nich bestie czy plac będący miejscem ostatecznego pojedynku oraz rozbrzmiewająca w jego trakcie muzyka – wszystko to sprawia bardzo dobre wrażenie. Co więcej, cała sekwencja wydaje się dość trudna, podobnie jak w grze FromSoftware.
Niestety wciąż nie wiemy, kiedy będziemy mogli zagrać w Bloodborne Kart. Ogłaszając ów projekt, autorka wspomniała, że ukaże się on, „kiedy będzie gotowy”. Cóż, pewnie i tak nastąpi to szybciej niż premiera Bloodborne na PC…