Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 13 sierpnia 2024, 18:30

autor: Zuzanna Domeradzka

Blizzard wreszcie dogodził graczom Diablo 4. Zmiany z 4. i 5. sezonu dają dużo frajdy i zachęcają do powrotu do Sanktuarium

Sezon Piekielnych Hord drastycznie zmienił wiele mechanik Diablo 4, co przypadło do gustu fanom. Dzięki możliwości łatwiejszego przywoływania bossów spora część graczy otrzymuje tonę cennych łupów.

Źródło fot. Blizzard
i

W zeszłym tygodniu zadebiutował 5. sezon Diablo IV. Produkcja Blizzarda od premiery była często krytykowana przez fanów za niekoniecznie dobre decyzje studia, ale wygląda na to, że deweloperzy idą w coraz to lepszym kierunku, dzięki zmianom wprowadzanym w aktualizacjach. Gracze cieszą się z sezonu Piekielnych Hord, który wielu z nich przywrócił wiarę i radość z ogrywania tego RPG akcji.

Wydawać się mogło, że to poprzedni, czwarty sezon rozgrywek przyniósł najbardziej istotne zmiany w samym Diablo IV. Spora część z nich dotyczyła bowiem otrzymywanych z pokonywanych wrogów łupów, które są niezwykle istotne dla co bardziej zaangażowanych graczy, o tych perfekcyjnych i hardkorowych nie wspominając. Sezon Piekielnych Hord również wprowadził ważne nowinki, w tym wyczekiwaną przez fanów od miesięcy możliwość łatwego przywoływania bossów i wielokrotnego pokonywania ich, bez konieczności ponownego przechodzenia lochów.

W połączeniu z wprowadzonymi w 4. sezonie zmianami w łupach, usprawnienie to może drastycznie zmieniać doświadczenie z ogrywania najnowszego „diabełka” na późniejszych etapach zabawy. Jest bowiem wielu graczy, którzy dzięki prostemu ponownemu przywołaniu bossa w krótkim czasie zdobywają rzadkie elementy wyposażenia i komponują z nich „ostateczny build” postaci.

Chociaż to, po którym pokonaniu bossa wypadnie nam pożądany unikatowy przedmiot jest całkowicie losowe – wielu graczy w Internecie i tak narzeka, że mimo usilnych prób, nie jest w stanie zdobyć wymarzonych łupów – to wprowadzane w ostatnich sezonach zmiany przypadają fanom do gustu (choć oczywiście nie ignorują oni wielu sezonowych błędów).

Widać to po pozytywnych reakcjach na nowe aktualizacje – chociażby odsetek recenzji zachwalających grę na Steamie w ostatnich 30 dniach wynosi 79% – i wynikach aktywności. W dniu debiutu sezonu Piekielnych Hord liczba aktywnych jednocześnie graczy Diablo IV na Steamie gwałtownie podskoczyła (via SteamDB) i w szczytowym momencie wyniosła 32 tys. osób. W rzeczywistości zainteresowanie jest jeszcze większe, gdyż produkcja jest dostępna także w sklepie Blizzarda i na konsolach, jak również w usłudze PC/Xbox Game Pass..

Źródło: SteamDB - Blizzard wreszcie dogodził graczom Diablo 4. Zmiany z 4. i 5. sezonu dają dużo frajdy i zachęcają do powrotu do Sanktuarium - wiadomość - 2024-08-13
Źródło: SteamDB