Bill Gates oszalał na punkcie Sapera, pracownik Microsoftu musiał użyć podstępu
Pracownik Microsoftu musiał użyć podstępu, by odciągnąć Billa Gatesa od grania w Sapera. Znamy historię początków niepozornego tytułu, któremu Xbox i katalog gier firmy zawdzięczają swój sukces.
Pierwsza wersja kultowego Sapera powstała ponad 40 lat temu, lecz efekty jego implementacji w dawnych systemach Windows możemy obserwować po dziś dzień. Jak sugeruje dziennikarz Kyle Orland, ten niepozorny tytuł mógł być końcem, lecz stał się początkiem microsoftowego imperium gier.
Uwielbienie Gatesa, które niepokoiło jego pracowników
W ramach kampanii promującej książkę o wymownym tytule Saper (ang. Minesweeper) portal Ars Technica podzielił się ze światem historią początków gry.
Według Charlesa Fitzgeralda, odpowiadającego za pierwszą windowsową kolekcję gier, w 1990 roku Saper miał pojawić się w wewnętrznej sieci Microsoftu, gdzie momentalnie skradł serca pracowników, w tym samego CEO Billa Gatesa.
Ambicja i zacięcie pioniera miały w krótkim czasie przerodzić się z zauroczenia tytułem w uzależnienie. Konkurując z innymi pracownikami, Gates miał wyrobić u siebie obsesję na punkcie posiadania rekordu w najszybszym ukończeniu mapy.
Właśnie pokonałem początkujący tryb Sapera w 10 sekund. To dobry wynik? – miał dopytywać menadżera Bruce’a Ryana Gates. – Odpisałem mu: „Tak, 10 sekund to bardzo dobry wynik. Nasz obecny rekord to 8 sekund, tak mi się wydaje.
Zauważając swoje niezdrowe przywiązanie do gry i pięcia się ku górze tabeli wyników, Gates miał usunąć Sapera ze swojego komputera. Ta metoda nie podziałała jednak długo, gdyż w krótkim czasie Bill wrócił do starych nawyków, bijąc kolejne rekordy na cudzych maszynach.
Jego stan obsesji pogarszył się z dnia na dzień do tego stopnia, że Melinda Gates (wówczas jeszcze French), która później została żoną Billa, poprosiła Bruce’a Ryana, by przestał dzielić się z szefem Microsoftu swoimi nowymi najlepszymi wynikami w Saperze.
Sztuczka, która odmieniła spojrzenie Gatesa na gry
Po prośbie Melindy, która uświadomiła mu, że uzależnienie Billa Gatesa od Sapera może doprowadzić nawet do upadku Microsoftu, Bruce opracował plan, który miał zażegnać te swoiste zawody raz na zawsze.
Deweloper stwierdził, że zamiast ukrywać swoje postępy, ustanowi rekord, którego nikt, w tym Gates, nie będzie w stanie pobić.
By tego dokonać, napisał proste makro, które automatycznie klikało jedno pole mapy i rozpoczynało nową grę. Po czterech godzinach spotkań, podczas których komenda działała w tle, Bruce posiadał na swoim komputerze rekord 1 sekundy ukończenia rozgrywki w Sapera.
Bruce Ryan podzielił się z Gatesem swoim ostatecznym rekordem, nie ukrywając sposobu, w jaki go osiągnął. Twórca Microsoftu zareagował na to wydarzenie, wysyłając do wszystkich pracowników maila:
Moje umiejętności krytycznego myślenia są wypierane przez komputer. Ta technologia idzie za daleko. Kiedy maszyny mogą robić rzeczy szybciej niż ludzie, w jaki sposób możemy zachować naszą ludzką godność?
W ten sposób Bruce miał zażegnać gorączkę Sapera w biurze Microsoftu, tworząc tym samym najprawdopodobniej jeden z pierwszych na świecie cheatów do gry.
Gates, pomimo że stracił w tamtym momencie swój zapał do Sapera, wyszedł z tego doświadczenia z większym zrozumieniem gier, które w przyszłości pozwoliło mu być odpowiedzialnym za współtworzenie potęgi Xboxa, czyniąc Microsoft jednym z największych gigantów branży gamingowej.
Książka Minesweeper Kyle’a Orlanda, która przedstawia w obszerny sposób historię Sapera, w tym przedstawioną powyżej anegdotę, należy do serii Boss Fight Books: Season 6. Jej kampania crowdfundingowa trwa w tym momencie na Kickstarterze.