Autorzy najlepszego soulslike'a „nie od FromSoftware” tworzą nie tylko DLC i kontynuację Lies of P, ale też survival horror w klimatach sci-fi
Soulslike Lies of P otrzyma DLC w pierwszym kwartale przyszłego roku. Studio Round 8 działa już nad następną grą, którą będzie survival horror w klimatach science fiction.
Koreańskie studio Round 8 wypuściło w zeszłym roku jednego z najlepszych soulslike’ów, za którym nie stali deweloperzy z FromSoftware. Lies of P zebrało bardzo dobre recenzje, a do marca tego roku grę sprawdziło 7 milionów graczy, z czego większość (według szacunków 5 mln) za sprawą abonamentu Game Pass. Jakiś czas temu twórcy zapowiedzieli do niej pierwsze DLC oraz kontynuację, a teraz przekazali nowe informacje.
Abonament Game Pass kupisz tutaj
Na szczęście wygląda na to, że na dodatek do Lies of P nie będziemy musieli już zbyt długo czekać. Jak przekazał koreański serwis EBN, ten zadebiutuje w pierwszym kwartale 2025 roku. Niestety nadal nie mamy żadnych informacji na temat zawartości oprócz utworu muzycznego i grafiki koncepcyjnej.
Znacznie ciekawszą kwestią jest następna gra Round 8. Do tej pory mogliśmy myśleć, że studio pracuje tylko nad kontynuacją Lies of P, ale okazuje się, że jest inaczej. Deweloperzy mają w zanadrzu jeszcze jedno nadchodzące dzieło, które przedstawiają jako „survival horror w klimacie science fiction”. Przekazano też, że gra powstaje w oparciu o silnik Unreal Engine 5 (w przypadki Lies of P było to UE4) oraz zmierza na PC i konsole.
Jest to więc wiadomość, która może ucieszyć fanów m.in. serii Dead Space. Tym bardziej po nieudanym projekcie, jakim okazał się być Callisto Protocol. Ponadto popyt na survival horrory zdaje się być dość spory o czym świadczą sukcesy serii Resident Evil czy niedawno wydanego Silent Hill 2.
Jeżeli z kolei martwicie się o kontynuację Lies of P, to przedstawiciel Neowiz zaznaczył, iż wspomniany survival horror jest „jedną z gier, które przygotowuje Round 8”. Zatem sequel przygód Pinokia powstaje najpewniej równolegle z nim.
Ten materiał nie jest artykułem sponsorowanym. Jego treść jest autorska i powstała bez wpływów z zewnątrz. Część odnośników w materiale to linki afiliacyjne. Klikając w nie, nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!