Assassin’s Creed Unity raczej nie pomoże w odbudowie katedry Notre Dame
Decyzja na temat tego, w jaki sposób będzie przebiegać renowacja paryskiej katedry Notre Dame, jeszcze nie zapadła. Już teraz można jednak stwierdzić, że jej wirtualna wersja z gry Assassin’s Creed: Unity raczej nie będzie najlepszym punktem wyjścia dla konserwatorów.
15 kwietnia w paryskiej katedrze Notre Dame wybuchł pożar, który pochłonął jej wnętrze, dach oraz imponującą iglicę. Jeszcze zanim strażakom udało się zapanować nad ogniem, prezydent Francji – Emmanuel Macron – potwierdził, że świątynia zostanie odbudowana. O środki na realizację tego przedsięwzięcia raczej nie ma się co martwić, gdyż swoją pomoc zaoferowały między innymi państwa należące do Unii Europejskiej (w tym Polska), francuscy miliarderzy, a także zwykli obywatele. Decyzja na temat tego, jak będzie przebiegać sama odbudowa, jeszcze nie zapadła, jednak redakcja serwisu GPS World postanowiła podjąć ów temat, spekulując na temat dwóch źródeł, na których mogliby się oprzeć konserwatorzy. Mowa o laserowym skanie katedry wykonanym przez będącego historykiem sztuki Andrew Tallona oraz o jej wirtualnym wcieleniu z gry Assassin’s Creed: Unity. Uczciwie trzeba przyznać, że choć odpowiedzialna za tę drugą artystka Caroline Miousse wykonała iście tytaniczną pracę, jej efekt wypada raczej blado w porównaniu z tym, czym dysponuje Tallon.
Katedra Notre Dame, na którą w Assassin’s Creed: Unity wspinał się Arno Dorian, była owocem trwającej blisko dwa lata pracy Caroline Miousse. Jak można wyczytać na łamach serwisu The Verge, projektantka opierała się przede wszystkim na zdjęciach; poza tym zasięgała porady u historyków, którzy pomagali jej w jak najwierniejszym odtworzeniu wnętrza świątyni. Obiekt odwiedziła jednak dopiero na krótko przed premierą samej gry. Rezultat tego przedsięwzięcia jest imponujący, o czym można się przekonać, rzucając okiem na widoczną poniżej fotografię. Niemniej, nie jest on dokładnym odbiciem kościoła, przez co ubisoftowa wizja Notre Dame może dać konserwatorom jedynie jako-takie pojęcie na temat tego, jak wyglądały jego poszczególne elementy przed pożarem.
Wystarczy jednak rzucić okiem na poniższy materiał wideo, na którym Andrew Tallon prezentuje proces skanowania katedry Notre Dame, by stwierdzić, że to znacznie lepszy punkt wyjścia dla renowacji świątyni. Dość powiedzieć, że przygotowany przez niego trójwymiarowy obraz kościoła powstał na bazie skanów dokonanych z pięćdziesięciu miejsc (wewnątrz i na zewnątrz Notre Dame), a cechuje się dokładnością do pięciu milimetrów.
Katedra Notre Dame powstawała przez blisko dwieście lat. Jej budowa rozpoczęła się w 1163 roku, a dobiegła końca w roku 1345. Świątynia zdobyła światową sławę przede wszystkim dzięki powieści Katedra Marii Panny w Paryżu autorstwa Wiktora Hugo. Co ciekawe, w okresie Rewolucji Francuskiej niewiele brakowało, by kościół został zburzony; obawiano się jednak uszkodzenia sąsiednich budynków, przez co ostatecznie (na szczęście!) do tego nie doszło.
Należy jednak zaznaczyć, że jak dotąd nikt nie sprecyzował, w jaki sposób będzie przebiegać renowacja paryskiej Notre Dame. Inna sprawa, że katedra przez dziesiątki lat była obiektem badań innych historyków sztuki. Poza tym rocznie odwiedzały ją miliony turystów, którzy uwieczniali ją na fotografiach; swoje „trzy grosze” dołożyli również malarze, umieszczając ją na swoich obrazach.
Na koniec mamy dla Was ciekawostkę. Otóż przed laty światło dzienne ujrzał jeszcze jeden wirtualny model katedry Notre Dame, przygotowany na bazie technologii Unreal Engine. Jego autorzy – Digitalo Studios – pracowali nad nim przez osiem miesięcy i przekonują, że udało im się odzwierciedlić dziewięćdziesiąt procent świątyni. Co by nie mówić, ich dzieło mogło kiedyś robić nie mniejsze wrażenie, niż owoc pracy Caroline Miousse.
- Oficjalna strona internetowa serii Assassin’s Creed
- Recenzja gry Assassin's Creed: Unity - Arno Dorian, zabójca nowej generacji
- Assassin's Creed: Unity - poradnik do gry