autor: Krzysztof Nieradko
Areal – nowy postapokaliptyczny shooter byłych twórców gry S.T.A.L.K.E.R.
Trzon ekipy zajmującej się niegdyś serią S.T.A.L.K.E.R. pracuje nad zupełnie nową produkcją zachowaną w postapokaliptycznym klimacie – grą Areal. Dzięki udostępnieniu tytułu w serwisie Kickstarter, każdy zainteresowany gracz może wspomóc finansowo twórców ze studia West Games od 26 czerwca.
Gier w klimacie postapo sukcesywnie przybywa. Swoje swoje przysłowiowe „trzy grosze” do tego gatunku zdecydowali się wtrącić także byli deweloperzy pracujący nad serią S.T.A.L.K.E.R. i grą Metro: Last Light, którzy od niedawna dają upust swojej kreatywnej twórczości, działając pod szyldem nowego studia – West Games. W tym momencie intensywnie pracują oni nad swoją nową produkcją – Areal, którą już od 26 czerwca będzie można wesprzeć w serwisie Kickstarter.
Areal opowie historię ziemskiej cywilizacji, która uległa zagładzie na skutek działania pozaziemskiego, szybko rozprzestrzeniającego się i infekującego świat materiału zwanego „Metamorphite”. Bezpośrednim źródłem zagłady stało się miejsce uderzenia tajemniczego meteorytu, miejsce, wokół którego obecnie narastają doprowadzające do rozlewu krwi konflikty. Deweloperzy zwracają szczególną uwagę na nieliniowość i dowolność rozgrywki. Każda decyzja podjęta przez gracza będzie miała wpływ na linię fabularną. Autorzy obiecują zatem możliwość takiego sposobu zabawy, jaki sami uznamy za stosowny w danym momencie. Charakterystyka naszej gry drastycznie wpłynąć ma na przebieg poszczególnych misji (warto dodać, że West Games obiecuje wiele zróżnicowanych zadań pobocznych stanowiących interesujące uzupełnienie dla głównego wątku fabularnego, pozwalające znaleźć odpowiedzi na wiele sekretów), dzięki czemu każda zmiana w kontekście sposobu zabawy jednocześnie doprowadzi do urozmaicenia o elementy, których jeszcze nie doświadczyliśmy.
Świat gry podzielony ma zostać na trzy strefy:
- zieloną - anomalie pojawiać mają się stosunkowo rzadko, obecny tutaj sprzęt elektroniczny i środki transportu nadadzą się do użytku;
- źółtą – anomalie mają bardziej przypadkowy, częstszy charakter. Urządzenia elektroniczne tutaj nie działają, niemal nie istnieją konwencjonalne środki transportu;
- czerwoną – wejście do czerwonej strefy prowadzi do napromieniowania i transformacji w monstrum.
Wszelkie rozgrywane potyczki mają zależeć od niemałej liczby czynników (nietrudno sobie przypomnieć, że podobna koncpecja przyświecała deweloperom także podczas pracy nad serią S.T.A.L.K.E.R.), takich jak umiejętności bohatera, decyzji w kontekście doboru broni (tą wszak będzie można dodatkowo zmodyfikować, aby dopasować ją do naszego stylu gry), obecności anomalii, mutantów czy sposobności w wykorzystaniu dostępnych matemorfitów, które mogą poprawić nasze zdolności. West Games obiecuje, że walka będzie czymś odróżniającym Areal od innych strzelanek.
Autorzy starają się również o zaimplementowanie we wspomnianej produkcji ogromnego i otwartego świata, mocno zróżnicowanego pod względem wizualnym. Na zamieszczonych w tej wiadomości grafikach wyraźnie widać, że choć mowa tutaj o postapokaliptycznej, posępnej scenerii, graficy zdecydowali się zainwestować w szeroką paletę barw. Producenci postawili na nowy silnik graficzny, który ma dać im wiele nowych możliwości w kontekście opracowywania grafiki.
Symulacją otaczającego nas środowiska zająć ma się system „X-life”, dzięki któremu każde przypadkowe spotkanie z jakąś kreaturą może przynieść ze sobą coś nieoczekiwanego i niebezpiecznego. Zadba on także o wiarygodne i niespodziewane reakcje naszych przeciwników, dostosowując sposób ich postępowania w zależności od sytuacji podczas rozgrywki. Ciekawym przykładem jest tutaj fakt, iż na przykład niektóre stwory wolą polować w stadach, inne – osobno. X–life, zgodnie z informacjami ujawnionymi przez West Games, wpływanie na przyjmowaną przez oponentów taktykę. I tak „samotny wilk będzie próbował cię zaskoczyć, podczas gdy wataha wilków agresywnie zaatakuje ze wszystkich stron.”
W grze nie zabraknie również szerokiego spektrum rodzajów dostępnych pojazdów, jak na przykład czołgów, wojskowych ciężarówek czy helikopterów, które będą ulegały uszkodzeniom i mają wymagać odpowiedniej ilości paliwa do pracy.
Omawiana produkcja wymaga zebrania 30 tysięcy dolarów, co – obiektywnie rzecz ujmując – nie jest jakąś specjalnie dużą sumą, wszak niekiedy udaje się kilkukrotnie powiekszyć tę kwotę w naprawdę krótkim czasie. Areal będzie można wesprzeć już od 26 czerwca tego roku. Data premiery na razie pozostaje tajemnicą, chociaż wiemy na pewno, że West Games kieruje swój produkt do posiadaczy PC oraz konsol Xbox One i PlayStation 4.